Łączna liczba wyświetleń

piątek, 31 lipca 2015

Teoria poznania - cz.3.

    Stanowiska w źródłach wiedzy, to:
  1. realizm bezpośredni
    - zakłada, że rzeczy poznajemy bezpośrednio
    podmiot-------------------------------------przedmiot (fizyczny)
  2. realizm pośredni
    - zakłada, że pomiędzy podmiotem a przedmiotem jest trzeci element: dane zmysłowe („okna”),
    - poznajemy jednak nie materię, lecz obraz, formę rzeczy w umyśle,
  3. fenomenalizm
    - tym, co poznajemy są dane zmysłowe;
    - owe „lustro” danych zmysłowych powoduje, że nie ma dostępu do przedmiotu.
Realizm bezpośredni (czy też zdroworozsądkowy) jest teorią percepcji głoszącą jakoby zmysły dostarczały nam kontaktu ze światem zewnętrznym w sposób bezpośredni. W konsekwencji ów "most" łączący podmiot poznawczy wraz ze światem, otrzymuje niepowtarzalną zdolność. Jest on świadom istnienia dynamicznego świata zewnętrznego.


Samoświadomość, świadomość refleksyjna (zgodnie z antropologią cecha specyficznie ludzka) polega na uświadomieniu sobie swej własnej świadomości.
Uważa się, że samoświadomość pojawiła się wówczas, gdy mózg człowieka osiągnął objętość ponad 500 cm3 (tzw. Rubikon mózgowy), co miało miejsce ok. 1,7 mln lat temu (Homo habilis). W filozofii i psychologii trwa dyskusja nad tym, czy możliwe jest bezpośrednie, a nie pośrednie uświadomienie sobie swej świadomości. Za taką możliwością opowiedzieli się np. M. Kreuz i R. Ingarden (koncepcja Durchleben), w opozycji są behawioryści i fenomenologia E. Husserla.

Model nierefleksyjny świadomości to natomiast taki model, w którym wszystkie akty i stany świadomości są uświadamiane dzięki tzw. świadomości towarzyszącej, która nie jest żadnym osobnym aktem refleksji (stąd problem ciągu w nieskończoność nie powstaje), np. przeżywanie to nierefleksyjna świadomość zachodzenia aktu.
Ów model jest znany od dawna i był wykorzystywany przez różnych teoretyków do rozwiązania problemu regresu. Jego wykorzystanie łączy się jednak z koniecznością przyjęcia, że niezreflektowana świadomość towarzysząca jest przejrzysta dla siebie samej.
  • Pamięć ludzka:
- jest twórcza,
- nastawiona na sens,
- uwalnia się od instynktu,
- związana ze świadomością i samoświadomością,
- nie byłoby doświadczenia czasu.
  • Pamięć zwierzęca:
- bardzo schematyczna,
- podporządkowana instynktowi.
    Platońska teoria anamnezy dotyczy wiedzy (anamnesis – wiedza). Platon pytał: Jak to jest, że ktoś rozumie twierdzenia Pitagorasa, a do szkoły nie chodził? Jak to się dzieje? Ów filozof (Platon) odpowiadał, że dusza może przypomnieć sobie to, co się nauczyliśmy zanim weszliśmy do życia (przyszliśmy na świat).
    Pamięć semantyczna to pamięć faktów, którą da się opowiedzieć (kognitywna-poznawcza).
Wnioskowanie to źródło wiedzy.
Przykład:
  1. Człowiek jest śmiertelny.→
  2. Sokrates jest człowiekiem.→
  3. Sokrates jest śmiertelny.
Poprawność i prawdziwość to aspekty wnioskowe. Pojawić się tu może błąd materialny i błąd formalny.
    W sądach syntetycznych a priori (wg E. Kanta) nasze działania poznajemy od strony przyczyn, a działania Boga od strony skutków.
E. Kant pisał o poznaniu a priori. On bowiem miał dokonać podziału sądów na:
  1. a priori – przeddoświadczeniowe – które nie wymagają doświadczenia,
  2. a posteriori – wydawane są w wyniku doświadczenia (po nim),
  3. analityczne – nie rozszerzają wiedzy,
  4. syntetyczne – rozszerzają wiedzę (więc wiemy więcej niż do tej pory).
E. Kant pytał jak jest możliwy sąd syntetyczny a priori – czyli taki, który bez doświadczenia rozszerza naszą wiedzę (np. 5+7=12)? Takie bowiem sądy są w czystej matematyce, w tzw. czystym przyrodoznawstwie oraz w metafizyce. Odpowiedzią jest jego teoria poznania: Dzieje się tak, ponieważ pochodzi to z naszego umysłu, który narzuca pewne rzeczy.
W czasach Kanta panowała matematyka, którą rozumiano jako euklidesową. Dziś natomiast jest nie tylko euklidesowa, a więc dla filozofa była prosta sprawa. Dziś bierze się pod uwagę punkt widzenia obserwatora. W świetle dzisiejszej nauki nie można tego zbytnio obronić.

Natywizm to pogląd filozoficzny głoszący, że w umyśle ludzkim istnieją idee wrodzone, związane z samą jego konstrukcją – pewna wiedza niezależna od doświadczenia i wszelkich zewnętrznych czynników. Występuje w filozofii Platona, Kartezjusza i Leibniza.
  1. Platon mówił, że mamy wiedzę wrodzoną, którą zapomnieliśmy i chcemy sobie ją przypomnieć (teoria anamnezy),
  2. Kartezjusz do pojęć wrodzonych zaliczał pojęcie nieskończoności, pojęcie Boga,
  3. w XX wieku zasadniczym przekonaniem jest, że całą wiedzę zdobywamy dzięki doświadczeniu zmysłowemu (umysł – tabula rasa).
  • N. Chomsky mówił, że umysł musi być wyposażony we wrodzone zdolności językowe, co tłumaczy fakt, że dzieci tak szybko uczą się języka (to wygląda na cud).
  • G. Fodor twierdził, że wszystkie pojęcia są wrodzone. Uważał, że jest coś takiego jak język myśli i każdy myśli w tym języku. Nie ma jakiegoś uprzywilejowanego języka.

czwartek, 30 lipca 2015

Teoria poznania - cz.2.

    Istnieją specyficzne sposoby nabywania przekonań religijnych, np. nabywa się je przez bezpośrednie doświadczenie.
Rudolf Otto – fenomenolog religii powiedział, że człowiek doświadcza coś tajemniczego, przerażającego, ale równocześnie fascynującego, jeśli chodzi o religię.
Martin Heidegger był pod wpływem poglądów Friedricha Nietzschego, który powiedział „Bóg umarł”. Nietzsche napisał książkę, w której zauważył, że Bóg to harmonia, wartości. Jeśli ludzie źle czynią, to tracą horyzont i punkt zaczepienia. Heidegger pytał: „Co mamy teraz zrobić?”. Twierdził, że trzeba zrozumieć, że najpierw musimy mówić o świętości, potem o boskości, a po niej dopiero o Bogu (tzw. triada działania). A zatem trzeba zacząć od kultury religijnej, by rozbudzić w ludziach głód świętości, wartości i transcendencji.
Przekonania przyjmujemy na podstawie argumentów oraz świadectwa.
Przekonanie o istnieniu Boga jest bazowe. Alvin Plantinga mówi, że przekonania religijne są podstawowe (bazowe).
Na Zachodzie zastanawiają się czy istnieje Bóg (widząc świat), a na Wschodzie zastanawiają się czy istnieje świat (wierząc w Boga).
Mamy prawo utrzymać przekonania religijne. Każdy ma prawo do wiary (William James „Doświadczenia religijne”, „Wola wiary”).
    Znaczenie to treść pojęcia; ma szersze określenie od pojęcia; specyficzny rodzaj pojęcia, które jest:
- tym, o czym myślimy w trakcie wypowiadania słowa;
- syntezą cech, które określają pojęcie;
- czymś indywidualnym.
Oznaczenie to relacja między pojęciem a tym, do czego się odnosi (jego desygnatami); oznacza wszystkich przedstawicieli, np. „słoń” oznacza wszystkich przedstawicieli mieszczących się w tym pojęciu.
Gwiazda wieczorna” i „gwiazda poranna” to Wenus. Tak oto dwa różne znaczenia mają jedno oznaczenie („Wenus”), a więc oznaczają to samo.
    W teorii poznania zadaje się różne pytania, np: Czy to samo zdanie może wyrażać różne sądy? Odpowiedź na nie jest: Tak. Przez to, że pod pojęciami kryją się różne treści, np. „Kupiłem zamek” oznacza, że albo kupiłem zamek-budowlę, albo zamek do drzwi, albo zamek do ubrania.
    Funkcjonalizm to jeden z rodzajów monizmów redukcjonistycznych. Przedstawiciel funkcjonalizmu to np. Hilary Putnam. Funkcjonalizm głosi, że mózg działa jak bardzo dobry komputer i że nie ma umysłu jako czegoś duchowego.
    Teoria identyczności typicznej to jeden z rodzajów monizmów redukcjonistycznych. Przedstawiciel owej teorii, to U. T. Place. Stanowisko to mówi o tym, że te same typy zdarzeń mentalnych są stale skorelowane z tymi samymi zdarzeniami fizycznymi.
    Panpsychizm (tzn. wszystko ma formę mentalną, psychiczną, np. kamienie mają świadomość) to pomysł nieredukcjonistyczny. Mówi o tym, że wszystko w świecie posiada jakieś własności mentalne, tylko w różnym stopniu. Istnieje zatem pewna protoświadomość u rzeczy/osobników przed człowiekiem oraz brak skoku jakościowego ku obecności świadomości w człowieku.
    Autorem okazjonalizmu jest Nicolas Malebranche. Okazjonalizm mówi o tym, że Bóg za każdym razem, kiedy się coś dzieje w umyśle, działa w ciele (i odwrotnie).
Nazwa hylemorfizm pojawiła się już w poglądach Arystotelesa, a potem u św. Tomasza z Akwinu. Dotyczyła ona bytu, który według tych myślicieli, składa się z materii (hyle) i formy (morfe). Hylemorfizm w teorii poznania głosi, że dusza jest zasadą życia człowieka (a nie że jest umysłem, zasadą myślenia – jak u Kartezjusza).

H. Bergson mówił, że intuicja to specjalny sposób poznania filozoficznego, uprzywilejowany (w poznaniu świata), inny od naukowego. Trzeba zrozumieć trwanie rzeczy w czasie. U niego trwanie to podstawowe pojęcie. Podczas gdy nauki wydzielają czas na cząstki nie potrafiąc ująć całości, intuicja jest do tego zdolna. Dzięki niej poznajemy też niepowtarzalność rzeczy, np. w miłości odkrywamy niepowtarzalność, ale nie cech, lecz osoby – jej serca (a więc sedna osoby).

Wśród normalnych, standardowych źródeł wiedzy wyróżniamy:
  1. percepcję zmysłową,
  2. introspekcję,
  3. pamięć i przypomnienie,
  4. źródła aprioryczne,
  5. indukcję,
  6. świadectwo,
  7. autorytet,
  8. mistykę (choć niewielu ma do niej dostęp).
Poznanie jest historyczne, ponieważ bada się historię gatunku oraz historię kulturową.

środa, 29 lipca 2015

Teoria poznania - cz.1.

    Inne nazwy teorii poznania (teorii wiedzy), to:
  1. epistemologia
  2. krytyka
  3. kryteriologia
  4. noetyka
  5. gnoseologia
  6. logica maior
  7. logica materialis.
Najważniejsze nazwiska w dziejach teorii poznania, to:
Kartezjusz, John Locke, Immanuel Kant, Johann Fichte, Friedrich Schelling, Georg Hegel, Eduard Zeller, Edmund Husserl, Roman Ingarden, Rudolf Carnap, Moritz Schlick, W.V.O. Quine, Ludwig Wittgenstein.

Poznanie jako odbicie to jedna z koncepcji poznania. Poznanie jako odbicie głosili starożytni atomiści (np. Demokryt), a w XX w. Lenin (materialista dialektyczny).
Wyjaśnienie koncepcji: Atomy oderwane od rzeczy jak chmury wnikają do umysłu ludzkiego (miniaturki tych rzeczy) i w wyniku tych zjawisk tworzą się jakości: zapach, barwa, kształt (tworzą się w umyśle).
Jeśli chodzi o poznanie, to np.
a) Arystoteles przyjmował, że rozum to rzeczywistość wyższa oraz tabula rasa („niezapisana tablica”), która napełnia się przez zmysły. Zmysł wspólny (w okolicach serca) scala ten odbiór (pobudzenia) organizując to w jedną całość. Według Arystotelesa poznanie ma charakter bierny, receptywny. Myśliciel uważał, że poznajemy formy, które wnikają do naszego umysłu. Zdaniem Arystotelesa rozum jest bierny i czynny (ma 2 części). Rozum bierny przyjmuje bodźce z zewnątrz. Rozum czynny oświetla te bodźce, materiały. Uważał, że on jest nieśmiertelny.
b) E. Kant próbował połączyć nurt empiryczny z racjonalnym. Twierdził, że poznajemy zjawiska (fenomeny) i rzeczy same w sobie. Jest to filozofia transcendentalna. Kant uważał, że umysł narzuca:
- formy naoczności (formy i czasu)
- kategorie czystego umysłu (który ma ograniczenia).

Cechy, które przypisujemy wiedzy boskiej to poznanie:
- prawdziwe,
- idealne,
- pewne,
- adekwatne (poznanie z każdej strony),
- komprehensywne (widzimy jego relacje, historię).

Wiedza „przez opis” (wiedza proporcjonalna) to taka, którą można wyrazić w zdaniu.
Wiedza „przez znajomość” to wiedza naoczna.

Definicja wiedzy Edmunda Gettiera mówi, że wiedza to prawdziwe, uzasadnione twierdzenie (przekonanie).
Regres epistemiczny to nieustanne zadawanie pytań „wstecznych”, tzn. można pytać zawsze o racje dla danych (np. naszych) racji (cofanie się w pytaniach).

Internalizm i eksternalizm dotyczą dostępności wiedzy.
Internalizm mówi, że jeśli coś wiem, to muszę być w stanie podać uzasadnienie.
Eksternalizm mówi, że podmiot nie musi być świadomy uzasadnienia racji (np. niewyrafinowani dorośli wiedzą coś, ale nie potrafią uzasadnić).

Metafory, jakimi posługują się różne stanowiska na temat wiedzy są następujące:
a) fundamentaliści posługują się metaforą domu – uznając piętrowy układ wiedzy, posadowionej na pewnych fundamentach (podstawowych przekonaniach);
b) koherencjoniści mówią, że wiedza to sieć przekonań;
c) metafora pragmatyczna jest metaforą wysp (wiedza w formie niepowiązanych ze sobą wysp).


poniedziałek, 27 lipca 2015

Filozofia osoby - cz.9.

Ad.e) Życie społeczne (wspólnotowe)
To zdolność i potrzeba do otwarcia i organizowania się w grupie społecznej. Stąd człowiek szuka bliskości i towarzystwa innych. To mu pomaga żyć i rozwijać się oraz zaspakajać swe potrzeby materialno-duchowe. Długotrwała izolacja wpływa destrukcyjnie na życie człowieka.
Wspólnoty:
  1. naturalne (rodzina, naród);
Rodzina powstaje w oparciu o związek małżeński mężczyzny i kobiety. Służy zachowaniu gatunku ludzkiego, wychowaniu potomstwa i dobru samych małżonków. To podstawowa komórka narodu.
Naród ma wspólny język, historię, tradycję, kulturę, religię i cechy (np. patriotyzm). Miłość do swego narodu nazywamy patriotyzmem.
  1. umowne (stowarzyszenia, zrzeszenia, kluby – by coś wspólnie zrealizować).

Ad.f) Aktywność twórcza - zdolność do tworzenia kultury szeroko rozumianej
Kultura pochodzi od łacińskiego: colo, colere i oznacza uprawiam, pielęgnuję, rozwijam.
Kulturę można opisywać od strony podmiotowej (działającego) lub od strony przedmiotowej (wytworów). Kulturę od strony podmiotowej stanowi całe bogactwo życia wewnętrznego i duchowego osoby ludzkiej. Kulturą od strony przedmiotowej jest całokształt materialno-duchowego dorobku człowieka (nauka, sztuka, literatura, muzyka, architektura, technika itd.). Kulturą jest to, co człowiek przy pomocy swego umysłu i woli wydobywa z natury.[2]
Są dwa aspekty w odniesieniu do kultury:
  • człowiek tworzy kulturę i
  • kultura tworzy człowieka (służy jego rozwojowi).     Kultura zaświadcza o swym twórcy, będąc owocem aktywności człowieka. Mówi o nim, o jego naturze. Człowiek poprzez kulturę ma szansę być kreatywnym, twórczym, pomysłowym, zdolnym udoskonalać swoje dzieła. Ponadto zdolny jest tworzyć dzieła materialne, jak i niematerialne. One zaś wyrażają różne treści, w tym symboliczne i duchowe. To, że tak jest i że dzieła są różne u różnych ludzi świadczy o obecności duszy ludzkiej w człowieku.

Wszystkie wymienione i omówione wyżej fenomeny ludzkie objawiają kim jest człowiek, osłaniają jego istotę i naturę bytu duchowo-cielesnego.


[2] ks. dr Jan Piątek



sobota, 25 lipca 2015

Filozofia osoby - cz.8.

Ad.c) Wolne działanie (akty woli)
Wola to zdolność pożądania tego, co uprzednio zostało poznane jako dobro. Podstawową cechą woli jest jej wolność (brak zdeterminowania), która może być:
- zewnętrzna (wolność od przymusu pochodzącego z zewnątrz),
- wewnętrzna (wolność wewnętrzna, pomimo np. przymusu zewnętrznego, stąd jest ona najbardziej właściwa woli).
Wolność ludzka nie jest absolutna (bo ta jest właściwa tylko Bogu), stąd nie może:
- uczynić wszystkiego, co chce,
- uczynić coś z niczego,
- nie może ustanowić tego, co dobre, a co złe.
Cztery rzeczy dowodzące, że człowiek posiada wolność ludzką (do jakiej usprawnia go dusza), to:
  1. Człowiek jest tego świadomy, podejmując wybory i działania.
  2. Ma poczucie sprawczości i odpowiedzialności.
  3. Różni ludzie różnie się zachowują w tej samej sytuacji (człowiek panem swych działań; nie ma zdeterminowania).
  4. Prawodawstwo, system kar i nagród.

Ad.d) Mowa
Wyróżniamy następujące rodzaje mowy:
  1. artykułowaną
- fonetyczną (dźwiękową, głosową) – polegającą na posługiwaniu się samogłoskami i spółgłoskami zgodnie z zasadami gramatyki i logiki.
Aby mogła ta mowa zaistnieć musi być aparat mowy oraz mózg (zdolność myślenia). Mowa nie jest zdeterminowana, ponieważ myślenie człowieka może się uzewnętrzniać w różnych językach. Mowa jest czymś wtórnym do myślenia (ma charakter nadrzędny, instrumentalny), bo tworzonym po myśleniu (może być też wyrażona w nowym języku - esperanto). Mowa jest funkcją i wyrazem ludzkiego myślenia, ludzkiego ducha;
- graficzną (czyli pismo: alfabetyczne oraz niealfabetyczne – obrazkowe, np. hieroglify, lub pojęciowe, np. znaki chińskie);

  1. nieartykulowaną (szersze znaczenie mowy przez: mimikę, gesty, znaki).

piątek, 24 lipca 2015

Filozofia osoby - cz.7.

Podstawowe fenomeny ludzkie, które są charakterystyczne dla człowieka i jemu właściwe, to:
  1. cielesność,
  2. myślenie (akty umysłowego poznania),
  3. wolne działanie,
  4. mowa,
  5. życie społeczne,
  6. aktywność twórcza.

Ad. a) Cielesność
Dawniej pomijano ten aspekt człowieka, skupiając się na wymiarze duchowym. Dziś filozofia charakteryzuje cechy cielesności wyróżniając tu: wyprostowaną postawę (symbolizującą nadrzędność człowieka w świecie) i chód dwunożny. Część mózgowa przeważa nad twarzową. Mózg jest 50 razy cięższy od rdzenia kręgowego. Budowa krtani i narządów artykulacyjnych pozwala na posługiwanie się mową i śpiewem. Sprawności manualne kończyn pozwalają tańczyć, uprawiać sport, pisać, tworzyć dzieła sztuki. Człowiek nie rozwija się początkowo tak szybko jak zwierzęta, ale może pokierować swoim rozwojem fizycznym, osiągać wielorakie sprawności. Doświadcza, że jest panem swego ciała, którym może kierować. Ciało ludzkie ma 3 popędy: popęd do odżywiania, rozmnażania i samozachowania. W swoim działaniu (aktywności fizycznej) człowiek nie jest zdeterminowany przez ciało, jak zwierzęta, które kierują się instynktami. To dowodzi, że człowiek może panować w sposób sobie właściwy nad popędami (i ciałem), dowolnie kierować nimi i kształtować je, zmieniać, doskonalić - poprzez czynnik duchowy, jakim jest dusza ludzka.

Ad.b) Myślenie (akty umysłowego poznania)
W poznaniu człowiek posługuje się nie tylko zmysłami (jak zwierzęta), ale refleksją (myśleniem, zastanawianiem się, wyciąganiem wniosków) za pomocą czynnika niematerialnego. Podstawowe akty umysłowego poznania, to:
- tworzenie pojęć (o cechach gatunkowych, a nie jednostkowych bytów; pojęcia bytów możliwych, logicznych, matematycznych; pojęcia wartości: prawdy, dobra, sprawiedliwości);
- wydawanie sądów (łączenie pojęć, ujmowanie stosunków i zjawisk, jakie między nimi zachodzą; formułowanie prawdy poznawczej lub błędów/fałszu w poznaniu);
- rozumowanie (wnioskowanie poprzez zestawianie i porównywanie ze sobą sądów , czyli pełniejsze poznawanie rzeczywistości, stąd np. sylogizm: Człowiek jest rozumny. Jan jest człowiekiem = Jan jest rozumny).
Człowiek może też analizować własne poznanie. Do tego rodzaju poznania uzdalnia człowieka czynnik niematerialny - jego dusza.


czwartek, 23 lipca 2015

Filozofia osoby - cz.6.

Antropologia filozoficzna to nauka o istocie i naturze człowieka pod kątem najgłębszych i pierwszych przyczyn. Ma ona:
  1. przedmiot materialny (którym jest człowiek – dany w bezpośrednim kontakcie poznawczym) oraz
  2. przedmiot formalny (badanie jego istoty i natury, wyjaśnianych na drodze czysto umysłowej refleksji nad człowiekiem).
Podstawową metodą antropologii filozoficznej jest czysto umysłowa refleksja nad człowiekiem (jego byciem i działaniem – umysłu i woli, które są fenomenami ludzkimi), tak jak jest on nam dany w bezpośrednim kontakcie. Dotyczy to tzw. pierwszych zasad myślenia i bytu.
Etapy analizy to:
  1. fenomenologiczny (analiza fenomenów ludzkich: umysłu i woli)
  2. metafizyczny.
Klasyczną (istotową) definicję człowieka napisał Arystoteles, w słowach:
Homo est animal rationale. (Człowiek jest zwierzęciem rozumnym.)
Definicja ta mówi, że to co nas odróżnia od świata zwierząt to rozumność, która ma charakter duchowy, a nie cielesny. Istotny problem filozofii człowieka to chęć wyjaśnienia natury rozumności człowieka i wskazanie co jest jej źródłem (przyczyną). Wnioskiem logicznym jest, że ze względu na fakt, iż działania rozumowe są niematerialne (duchowe), to i taka jest ich przyczyna.
Inne definicje, niepełne, aspektowe dotyczące człowieka pozwalają uświadomić sobie jak bogatą i złożoną rzeczywistością jest byt ludzki, m.in.:
  1. według Zygmunta Freuda: Człowiek to byt lubieżny.
  2. Jean-Paul Sartre powiedział zaś, że: Człowiek to byt wolny.
  3. Karol Wojtyła natomiast: Człowiek to byt podarowany.
Jeszcze inne określenia: człowiek to byt dialogowy, problematyczny, historyczny, religijny, mitologiczny, egzystujący, ekonomiczny.
Istnieją cztery koncepcje filozoficzne człowieka:
  1. materialistyczna,
  2. spirytualistyczna,
  3. jedności substancjalnej duszy i ciała,
  4. personalistyczna.
Koncepcja materialistyczna opiera się na twierdzeniu atomistów, że cała rzeczywistość składa się z atomów (materii). Nawet dusza jest materialna. Koncepcja materialistyczna oznacza, że człowiek jest tylko ciałem organicznym, a jego życie psychiczne, duchowe, umysłowe czy genetyczne jest wynikiem wyżej zorganizowanej materii (mózgu). Zwolennicy teorii materialistycznej negują jakikolwiek czysto duchowy pierwiastek w człowieku (duszy). Jednak taki redukcjonizm (ludzkiego działania do materii) stoi w sprzeczności z zasadami racji dostatecznej i przyczynowości, bowiem działania rozumu (duchowe) muszą mieć przyczynę niematerialną.
Koncepcja spiritualistyczna sięga do filozofii szkoły pitagorejskiej i platońskiej oraz od słowa: spiritus – duch. Człowiek jest tu redukowany do samej duszy, czyli do wymiaru duchowego. Ciało jest traktowane jako coś przejściowego i nie koniecznego do bycia człowiekiem (nazywane więzieniem duszy).
Twórcą kolejnej koncepcji jest Arystoteles, który twierdził, że człowieka stanowi substancjalne zespolenie duszy i ciała, i dzięki temu powstaje nowy byt o naturze duchowo-cielesnej (substancja ludzka). Wynika to z jego koncepcji bytu składającego się z materii (hyle) i formy (morfe) = stąd nazwa hylemorfizm. W człowieku wyodrębnił materię – ciało i formę – duszę. Rozwinął to św. Tomasz z Akwinu uzasadniając nieśmiertelność duszy stwierdzeniem, że śmierć ciała nie powoduje zaniku duszy jako formy (jak u innych bytów). Dowód: dusza może działać bez udziału ciała (działania umysłowe).
Koncepcja personalistyczna wzięła swą nazwę od słowa persona – osoba. Podkreśla się tu cechy człowieka:
- indywidualność,
- niepowtarzalność,
- transcendencję,
- wolność.
Człowiek:
- jest świadomy siebie,
- otwarty na rozwój i doskonalenie się,
- to szczególny podmiot praw i obowiązków.
O byciu człowieka osobą decydują relacje międzyludzkie, poprzez które człowiek się rozwija i dochodzi do uświadomienia sobie swej godności osobowej.


środa, 22 lipca 2015

Filozofia osoby - cz.5.

Pochodzenie człowieka można rozpatrywać od strony biologicznej lub filozoficzno-religijnej. Jeśli przyjmie się wyłącznie czynnik biologiczny, wówczas do głosu dochodzi teoria zwana ewolucjonizmem, którą opisał Karol Darwin w swoim dziele O powstaniu gatunków. Według naukowca gatunki podlegały zmianom na przestrzeni wieków pod wpływem walki o byt oraz w wyniku selekcji naturalnej. Teorię tzw. transmutacji gatunków (o zmianie gatunków) zastosował i w rozważaniach na temat pochodzenia człowieka (dzieło: O pochodzeniu człowieka). W ewolucjonizmie brak jednak jednomyślnego poglądu co do mechanizmu uruchamiającego ów proces ewolucji. Wśród wielu teorii są tzw. afinalistyczne i finalistyczne. Pierwsze przyjmują, że fenomen ewolucji biologicznej wynika z działania ślepych sił wyzwolonych z materii i to na zasadzie czystego przypadku. Takie rozumowanie prowadzi do wniosku, że człowiek we wszystkich swych wymiarach jest wynikiem rozwoju materii i wyłonił się z ewolucji niższych form zwierzęcych, konkretnie zaś: pochodzi z gatunku małp człekokształtnych. Z czasem zakwestionowano ten pogląd dowodząc, że jest zbyt duże zróżnicowanie między człowiekiem a małpą. Uznano, że człowiek i współczesne małpy pochodzą od jakiegoś bardziej pierwotnego i wspólnego pnia, który uległ rozszczepieniu. Wielu paleontologów uważa ponadto, iż kolebką ludzkości jest Afryka.
Naukowcy, których nie przekonuje teoria afinalistyczna ewolucji w odniesieniu do pochodzenia człowieka wskazują na istotny czynnik natury ludzkiej: sferę duchową i wiarę w Boga (teorie finalistyczne). Naukowcy wyznający teorię ewolucjonizmu umiarkowanego głoszą, że na drodze ewolucji (kształtowania się) ludzkiego ciała, na określonym etapie rozwoju zostało ono obdarzone przez Boga pierwiastkiem duchowym, czyli duszą (por. poglądy filozoteizmu). Przemawiają za tym następujące racje:
  1. Wydaje się, że cały świat istot żyjących zmierzał w swej ewolucji w kierunku ukształtowania się ludzkiego ciała. Człowiek stanowi cel ewolucji. Pierwiastek duchowy w człowieku niejako „bazuje” na materii ciała, ale i wywyższa je ponad inne stworzenia czyniąc człowieka panem świata.
  2. Wydaje się, że ciało ludzkie bardziej pochodzi od materii ożywionej niż od nieożywionej. Ta pierwsza jest bowiem doskonalsza.
  3. Dodatkowego atutu za tą teorią dostarcza Biblia, w której jest wskazanie na Autora stworzenia, nie zaś na sposób w jaki się to dokonało. Innymi słowy nie ma sprzeczności między Biblią a ewolucjonizmem umiarkowanym.
  4. Ponadto teoria ta nie koliduje z nauczaniem Kościoła katolickiego, który dopuszcza hipotezę o ewolucjonizmie biologicznym ciała ludzkiego.
    Podkreślenie godności i wartości ciała ukazuje nauka o zmartwychwstaniu, choć odnosi się już nie do sfery materii, lecz ducha (stąd ciała zmartwychwstałe, to ciała chwalebne).
W teorii zwanej kreacjonizmem odrzuca się ewolucjonistyczne „dochodzenie”, przygotowanie ciała ludzkiego do dzisiejszego etapu i poziomu rozwoju. Zakłada się natomiast, iż człowiek powstał na drodze bezpośredniego aktu stwórczego Boga. Jest to jednak teoria, która ma mniej zwolenników. Rozwój biblistyki, w tym naukowej egzegezy biblijnej sprzyja dziś bardziej ewolucjonizmowi umiarkowanemu.[1]






[1] Tekst ułożony na postawie skryptu ks. dr Jana Piątka.


wtorek, 21 lipca 2015

Filozofia osoby - cz.4.

Każdy człowiek posiada powołanie, czyli wezwanie do wypełnienia określonego zadania w życiu. Szczytne działanie nazywamy misją. Jeśli jest powołanie, to i musi być zarówno powołujący, jak i powołany. W świecie wiary powołującym jest Bóg, a powołanym jest człowiek. Zachodzi więc konieczność istnienia dialogu, aby owo powołanie urzeczywistnić. Powołanie podstawowe ludzi wierzących, to wezwanie do miłości i czynienia dobra. „Głos” powołania odczytywany jest w sercu, jako poruszenie sumienia we wnętrzu osoby ludzkiej. Wśród powołań, główne to: powołanie do rozwoju własnej osobowości, powołanie do poznawania prawdy, powołanie do czynienia dobra i unikania zła, powołanie do życia wspólnotowego, powołanie do miłości i powołanie do wolności.
W swej istocie dialog osobowy polega na dzieleniu się dobrem. Dlatego też im większe dobro, tym większa szansa na rozwój osobowy. Tylko w klimacie dialogu osobowego i miłości człowiek może w pełni rozwinąć się jako osoba (rozwinąć swą osobowość). Powołanie do wolności i do dobra może być realizowane we wspólnocie poprzez wolne akty człowieka. Zarówno dobro, jak i prawda oraz wolność pełnią osobotwórczą funkcję w życiu ludzkim.
Jeśli chodzi o instynkt, można powiedzieć, że należy on do tej sfery w życiu człowieka, która ma duże znaczenie na drodze rozwoju, przetrwania i rozmnażania, m.in. służąc zachowaniu jednostki, jak i gatunku. Instynkt ma następujące właściwości: jest skłonnością psychofizjologiczną, celową, wrodzoną, zasadniczo nieomylną, stałą i uaktywnia się spontanicznie. W przypadku człowieka instynkty powinny być trzymane na wodzy, by nim nie kierowały, ale by to on miał nad nimi kontrolę w sposób świadomy i wolny. Dzięki rozumowi i wolnej woli człowiek może dowolnie opóźniać zaspokojenie danego instynktu, łącznie z całkowitą rezygnacją z pójściem za instynktem. Może też działać odwrotnie, wzmacniając instynkty symulatorami (np. poprzez sztuczne bodźce, tj.: kulinaria, spektakle, pornografię). Człowiek, panując zaś nad instynktami, może je sublimować, wprzęgając popędy w służbę wyższym wartościom i celom. W świecie ludzkim instynkty mają charakter bardziej psychiczny niż biologiczny. Dla człowieka, jako istoty cielesno-duchowej naturalną rzeczą jest podporządkowanie instynktów ciała sferze duchowej kierowanej przez rozum i wolę. Osoba jest tym bardziej ludzka i zharmonizowana, im bardziej wykazuje zdolność do zachowania pełnej równowagi między tym co cielesne, a tym co duchowe, kierując w sposób właściwy całą swą sferą instynktowo-popędową.



środa, 15 lipca 2015

Filozofia osoby - cz.3.

Człowiek żyje i działa we wspólnocie. Aby współdziałanie człowieka we wspólnocie miało wartość najwyższą, czyli personalistyczną, musi spełnić dwa podstawowe warunki. Po pierwsze osoby działające z innymi we wspólnocie winny realizować dobro wspólne danej społeczności. Po drugie, przez swe działanie winny mieć możliwość urzeczywistniania swego własnego dobra osobowego. W filozofii kardynała Karola Wojtyły tego rodzaju współdziałanie nazywa się uczestnictwem. Daną wspólnotę nazywamy personalistyczną, jeśli zapewnia człowiekowi poszanowanie jego godności, wartości oraz pozwala na rozwój osobowy osoby. Pierwotnym i najwyższym wyrazem normy personalistycznej jest postawa miłości bliźniego oraz braterstwa. W sytuacji odwrotnej, gdy drugi człowiek staje się wrogiem, wspólnota chwieje się, jest zagrożona u podstaw i zaczyna zatracać swój człowieczy, osobowy charakter. Najpiękniejszą wersją życia ludzkiego jest znalezienie harmonii w realizowaniu dobra wspólnoty i dobra osobowego w taki sposób, aby oba te dobra były kompatybilne i uzupełniające się.
Wyróżniamy pozytywne i negatywne postawy człowieka wobec wspólnoty. Do głównych postaw pozytywnych (inaczej twórczych) należą: postawa solidarności i postawa sprzeciwu. Do głównych postaw negatywnych (czyli destrukcyjnych) należą: postawa konformizmu i postawa uniku. W postawie solidarności mamy do czynienia ze stałą gotowością do przyjmowania oraz realizacji zadań wspólnoty w celu dążenia do dobra wspólnego. W postawie sprzeciwu, z podkreśleniem, że chodzi tu o słuszny sprzeciw jakim jest reakcja na zło, człowiek wyraża postawę odpowiedzialności za dobro wspólne wspólnoty. Jeśli w danej społeczności nie można wyrazić słusznego sprzeciwu i nie ma możliwości dialogu, oznacza to, że jest ona źle ukształtowana. W postawie konformizmu człowiek ulega innym i nie angażuje się autentycznie w dobro wspólnoty. Przyjmuję postawę oportunisty, który dla własnych korzyści obiera pewną pozę. W postawie uniku człowiek wycofuje się z działań wspólnoty z powodu braku odpowiedzialności, obojętności i lęków.

Pozytywną formą życia wspólnotowego jest personalizm społeczny. Negatywnymi zaś: indywidualizm liberalny oraz totalitaryzm. W personalizmie społecznym państwo pełni rolę pomocniczą (subsidarną). Tym samym stara się zabezpieczyć prawa jednostki, jej wartość i godność. Priorytetem jest tutaj dobro osoby ludzkiej. W indywidualizmie liberalnym państwo nie interesuje się osobami wspólnoty, zostawiając je samym sobie. W totalitaryzmie wysiłek (w celu osiągnięcia dobra wspólnego) jest narzucony i w praktyce służy wąskiej grupie ludzi będących u władzy, depcząc dobro ogółu i godność poszczególnych jednostek (traktując je przedmiotowo i jako środki do celów). Zarówno indywidualizm, jak i totalitaryzm sprzeciwiają się personalistycznej formie życia wspólnotowego.

sobota, 11 lipca 2015

Filozofia osoby - cz.2.

Zapoczątkowany pod koniec XIX wieku filozoficzny nurt zwany personalizmem zaczął stawiać osobę ludzką i jej problemy w centrum zainteresowań. Na początku XX wieku myśliciele zwani relacjonistami problematykę osoby ujmowali w kategoriach relacji, a więc i dialogu. Dialog stanowi szczególny rodzaj komunikacji w relacjach międzyosobowych. Najpiękniej jest, gdy zdolność przyjmowania i przekazywania treści jest wzajemna, świadoma i dobrowolna. Dialog międzyosobowy nie jest tylko werbalny. To, co składa się na całokształt życia osobowego człowieka (a więc język, wiedza, życie moralno-religijne itp.) - wszystko to nosi w sobie znamię dialogu międzyosobowego. Stąd dialog taki stanowi twórczą wartość.
Istotą miłości osobowej (według św. Tomasza z Akwinu) jest chcieć dobra dla drugiego (velle alicui bonum). Oznacza to pragnienie i pomaganie drugiemu, by ten mógł osiągać to, co jest potrzebne dla jego pełnego, osobowego rozwoju (integralnego). Stąd można rzec, iż każdy prawdziwy dialog osobowy jest zapoczątkowaniem miłości. Dodatkowo, chcąc dobra dla drugiego pośrednio chcemy dobra dla samych siebie. Dochodzi do wzajemności. Osoba miłowana staje się większym dobrem dla tego, kto ją miłuje, a poprzez rozwój osobowy ona sama otwiera się jeszcze bardziej na miłość i zaczyna głębiej miłować (odpowiadać miłością na miłość). Miłość jest zatem najwyższą formą dialogu. Wzorem mistycznego dialogu miłości jest Bóg w tajemnicy Trójcy Świętej – trwający w dynamicznym dialogu Trzech Osób Boskich. Dialog i miłość stanowi w Bogu jedność i wyraz pełni życia. Dlatego również i człowiek tylko w klimacie dialogu i miłości może w pełni kształtować swoją osobowość. Oczywisty staje się więc podkreślany przez Jezusa Chrystusa dialog życia - przykazanie miłości. Przykazanie to podkreśla ludzką godność i wartość, wskazuje na normę myślenia i postępowania względem siebie i innych. Daje pozytywny program na wieczność.

Człowiek jest zdolny do przekraczania samego siebie oraz do transcendencji otaczającej go rzeczywistości. Przejawami transcendencji człowieka wobec świata jest jego zdolność do umysłowego poznania, zdolność do miłości, zdolność do wolności, godność i podmiotowość wobec prawa (które winno mieć na uwadze dobro człowieka, a równocześnie nie powinno być tworzone przeciwko niemu). Osoba spełniająca czyn spełnia w nim siebie, zwłaszcza wtedy, gdy pełni go w sposób świadomy i dobrowolny. Ten rodzaj aktywności nazywa się autotranscendencją, która w istotny sposób decyduje o byciu sobą osoby. Jeśli bowiem człowiek sam o sobie stanowi (realizuje czyny świadome i dobrowolne) to równocześnie niejako autodeterminuje się (mówimy, że decyduje). Owo autodecydowanie to realizowanie autotranscendencji, która posiada dwie warstwy: element statyczny i element dynamiczny. Elementem statycznym jest samoposiadanie, które oznacza, że człowiek należy do siebie, doświadcza posiadania siebie. Elementem dynamicznym jest samopanowanie, które polega na tym, że człowiek ma władzę nad sobą, jest panem siebie, może sobą kierować (decydować, wybierać).

piątek, 10 lipca 2015

Filozofia osoby - cz.1.

Kim człowiek jest; jaka jest jego istota i na czym polega jego istnienie; czym jest życie i jaki jest jego sens, a zatem dokąd człowiek winien zmierzać, by osiągnąć spełnienie; czym jest spełnienie, a czym zadanie; jaka jest rola człowieka w świecie pośród innych bytów – ożywionych i nieożywionych; jaki etap rozwoju reprezentuje współczesny człowiek i do jakiego może dojść? Te i inne pytania są wciąż aktualne, bowiem każda istota ludzka odpowiada sobie na nie w sposób indywidualny, tym usilniej, im głębiej pragnie przeżyć własne życie. Oto kilka refleksji na ten temat pod tytułem: Filozofia osoby.
Człowiek posiada dwie szczególne właściwości: rozumność i wolność. One to świadczą o jego godności i wyróżnieniu (wielkości pośród innych stworzeń). Dzięki wymienionym właściwościom człowiek posiada zdolność "panowania" nad światem, to jest dokonywania działań, które są świadome i dobrowolne. Ponadto jest zdolny do tworzenia kultury. Wszelkie czynności człowieka dzielimy na działania "materialne", fizykalne oraz duchowe.
Człowiek jako byt cielesno-duchowy został przysposobiony do tego, by odkrywać siebie, rzeczywistość go otaczającą, świat duchowy oraz Twórcę wszechświata. Przejawia przy tym większe zaangażowanie w myśleniu, aniżeli w działaniu zewnętrznym, tym samym przechodząc przez życie z realną obecnością świata wewnętrznego w jego sercu. Jest to nie tylko rzeczywistość zewnętrzna, ale i wewnętrzna objawiająca się w wędrówce jego myśli, poszukiwaniach i zdobywaniu wiedzy, duchowych bądź religijnych doznaniach, amplitudzie tęczy uczuć oraz wszelkich innych doświadczeniach wewnętrznych. Bogactwo osoby, która posiada tego rodzaju świat wewnętrzny nazywa się życiem osobowym. Piękno życia wewnętrznego, które rzutuje na życie zewnętrzne dotyka przede wszystkim tematu prawdy i dobra.
We wspomnianych wyżej właściwościach człowieka obdarzonego duszą, zdolnego do działań rozumnych, wolnych, dobrych i pełnych miłości (w dodatku dzięki duszy niezależnych od ciała) objawia się w człowieku Stwórca. To podobieństwo do Boga podkreśla godność człowieka, który duszą, rozumnością i wolnością został wyróżniony pośród innych stworzeń. Jest bytem pięknym Bogiem (w nim, w sposób mistyczny "mieszka" Bóg – jak Duch Święty w świątyni) i wiecznym (zaproszonym do nieskończonej komunii ze swym Stwórcą – poprzez życie wieczne i duszę nieśmiertelną).
Kim jest człowiek, że Bóg sam się w nim objawił i go tak umiłował? Boecjusz (480-525) sformułował łacińską definicję osoby, która brzmi: Persona est rationalis naturae indywidua substantia, co znaczy: Osoba jest indywidualną substancją natury rozumnej. W świetle tej definicji cechami osoby są: substancjalność (świadcząca o istnieniu osoby), indywidualność (świadcząca o personalizmie osoby) i rozumność (świadcząca o duchowej stronie osoby). Indywidualność substancji w odniesieniu do człowieka dotyczy samowystarczalności, samodzielności i odrębności osoby. Rozumna natura w odniesieniu do człowieka dotyczy posiadania przez niego życia duchowego, które przejawia się w aktach rozumu i woli. Każdy człowiek jest osobą, ale nie każda osoba jest człowiekiem (np. Duch Święty jest Osobą, choć nie jest człowiekiem).
Z powodu godności osobowej człowiek żyjący w społeczeństwie nie może realizować wyłącznie celów społecznych, ale posiada jeszcze własny, osobowy cel, który objawia jego rozwój osobowy. Celem rozwoju osobowego człowieka wierzącego jest Bóg, a ściślej - pełne zjednoczenie z Bogiem.

Z pojęciem osoby wiąże się słowo osobowość, które oznacza strukturę psychologiczno-etyczną lub psychologiczno-moralną człowieka, stanowiąc całokształt jego cech i przymiotów.