Łączna liczba wyświetleń

czwartek, 9 kwietnia 2015

Podejście do Biblii


Zapis tradycji ustnej wynikał z potrzeby utrwalenia ważnych myśli powiązanych z odczytywaniem relacji z Bogiem. Jednocześnie poprzez tekst zapisany żywiono nadzieję na zminimalizowanie procesu zapomnienia czy też zniekształcania przekazu Bożego, który mógł wynikać choćby z upływu czasu, wymarcia ludności żydowskiej czy samej ulotności ustnej formy zachowywania, czyli „przechowywania słów” Bożych w samej tylko mowie głosicieli. Utrwalenie na piśmie odczytanych przez ludzi mądrości rzeczywistości transcendentnej w jakiejś wymiarze pozwolił na trwalsze i wierniejsze zachowanie świadectwa duchowości i wiary w Boga Jedynego, bo udokumentowanego w „zderzeniu” z Najwyższym. Dziś bada się owe pisma pod różnymi kątami, m.in. metodą historyczno-krytyczną i analityczną. Jest to niezwykle rozległy obszar badań, bowiem dotyczy setek kart Biblii. Niestety większość czytelników Pisma świętego nie ma studiów specjalistycznych na tym polu, a zatem nie wnika w najnowsze, akademickie osiągnięcia egzegetyczne. Równocześnie czytając natchnione teksty żywią pragnienie odbierania ich w sposób autentyczny i ze zrozumieniem tego, co Bóg chce im powiedzieć przez „swoje” słowo. Do tego dochodzi fakt, iż przesłanie Biblii odbierane jest przez każdego w sposób indywidualny. Nie może być inaczej. Dialog z Bogiem jest personalistyczny (osobowy), stąd lektura Pisma świętego może przynieść każdemu wierzącemu indywidualne doświadczenie relacji ze Stwórcą. Orędzie to nie może być przyjęte i zrozumiane na drodze podejścia czysto intelektualnego albo pamięciowego, ale jedynie wewnątrz głębokiej i żywej relacji osobowej, to znaczy w obrębie takiej samej relacji jak ta, w której Jezus kształtował swoich uczniów.[1] Owa relacja jest zasadniczo najważniejsza, by móc kroczyć przez karty natchnionych wersetów i żyć na co dzień Ewangelią. Najpopularniejszą pułapką jaką można spotkać w zetknięciu z Biblią, to traktowanie Pisma świętego jako encyklopedii wiedzy na każdy temat. Tymczasem w księdze tej nie znajdują się konkretne odpowiedzi na wszystkie pytania. Biblia nie jest bowiem podręcznikiem naukowym ani ściągawką z różnych dziedzin wiedzy. Wysoce niebezpiecznym jest zatem np. podejście fundamentalistyczne do Starego i Nowego Testamentu. Stanowi ono bowiem nie tylko głębokie nieporozumienie, ale i rodzaj zagrożenia do podjęcia działań sprzecznych z istotą chrześcijaństwa. Biblia stanowi wyzwanie. Nie jest łatwą księgą. Warto jednak po nią sięgać i szukać woli Bożej, ucząc się wrażliwości na „głos” Boży jaki towarzyszył w swoim czasie tym, którzy przyczynili się do powstania Pisma świętego.  





[1] Papieska Komisja Biblijna, Natchnienie i prawda Pisma świętego. Słowo, które od Boga pochodzi i mówi o Bogu, aby zbawić świat, Wyd. Verbum, Kielce 2014.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz