Nigdy
nie wiesz kto bardziej cierpi: czy ty, czy ten kto zranił twą
wrażliwość.
Nie
sądzi się góry lodowej po jej wierzchołku.
Lis
lisem tylko na ziemi.
Nigdy
nie mów, że wiesz co czują inni, gdy sam własnych uczuć
dookreślić nie możesz.
Wierząc
możesz nie wierzyć, gubiąc miłość w relacji do drugiego.
Nigdy
nie mów, że sobie sam poradzisz, bo twe cierpienie wydłuży się o
żywot pychy.
Nawet
najbardziej bezinteresowne podejście ma własną korzyść.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz