Łączna liczba wyświetleń

poniedziałek, 2 listopada 2015

Księga Rut

Noemi (ozn. "Moja słodycz") Izraelitka, przebywająca na emigracji w Moabie, po śmierci1 swego męża Elimeleka (ozn. "Bóg mój jest królem") i 2 synów (Machlona i Kiliona), którzy byli Efratejczykami, postanowiła wrócić do Betlejem judzkiego. Z dwóch synowych: Orpy i Rut, tylko ta druga postanowiła nie wracać do swojej rodziny, lecz pozostać z teściową.
Noemi w Betlejem mówiła o sobie "Mara" tzn. "Gorzka".
 Był czas żniwa jęczmienia. Rut zbierała kłosy na polu Booza, syna Szalmona.
Pewnego dnia Booz, po dniu czyszczenia jęczmienia posilił się i usnął, a u jego stóp położyła się Rut (jak doradziła jej Noemi), ogrzewając jego stopy. Rano dał jej 6 miar jęczmienia.
Pewien krewny, który miał pierwszeństwo wykupu ziemi Elimeleka i poślubienia Rut, odmówił, ponieważ poniósłby szkodę na majątku. Następny posiadający to prawo był Booz, będący krewnym po stronie Elimeleka. Nie był to człowiek młody, ale za to bogatszy od tamtego. Na zasadzie więc "wykupu" (goel - wykupujący) oraz dzięki staraniom, zarówno Noemi, jak i jej synowej, poślubił Rut – Moabitkę. Ponadto wykupił również pole Elimeleka. Lud życzył mu, by Rut była jak Rachela i Lea, które zbudowały dom Izraela.
Rut, po poślubieniu Booza, porodziła Obeda (ozn. "Sługa, czciciel") – jak nazwały go sąsiadki. Dzieckiem opiekowała się też Noemi. Był on później ojcem Jessego i dziadkiem króla Dawida.
Postać Rut wymienia w rodowodzie Jezusa św. Mateusz, choć już jej teść Elimelek w rodowodzie Dawida został pominięty.


[1]Obok śmierci do nieszczęść zaliczano: chorobę i utratę majątku.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz