Księstwo
Warszawskie
Utworzono je w wyniku wojen 1806−7 roku.
Król saski miał być dziedzicznym księciem warszawskim. Księstwo liczyło ok. 150
tys. km2. Nowe państewko otrzymało od Napoleona własną konstytucję i rząd
złożony z Polaków. Po Kongresie Wiedeńskim z okrojonego Księstwa Warszawskiego
pozostało Królestwo Polskie. Nikt nie mógł wstąpić do klasztoru męskiego nie
mając ukończonych 24 lat. Nie można też było złożyć ślubów wieczystych przed
osiągnięciem 30 roku życia. Zabronione było ogłaszanie bulli papieskich bez
zgody rządu. Nie można było zwoływać synodu kościelnego. Dekret Stanisława
Kostki Poniatowskiego wyznaczy taksy na posługi duszpasterskie. Sądy świeckie
orzekały o unieważnieniu małżeństw, a duchowni odmawiali błogosławieństwa
małżeństw osobom rozwiedzionym.
Papież Pius VII bullą Militanti Ecclesiae (12.03.1818)
ustanowił metropolię warszawską, a bullą Ex
imposita nobis (30.06.1818) dokonał podziału diecezji w Królestwie Polskim
zgodnie z granicami zaborów i wewnętrznym podziałem na województwa. Metropolia
Warszawska objęła Królestwo Polskie i Wolne Miasto Kraków. Bulla zniosła
diecezję wigierską i kielecką, a powołała nowe: podlaską, sandomierską i
augustowską. Diecezja z siedzibą w Chełmnie została poddana bezpośrednio Rzymowi
(tam byli unici - grekokatolicy).
W 1818 r. Pius VII nadał arcybiskupowi
warszawskiemu i jego następcom tytuł prymasa Królestwa Polskiego.
Noc listopadowa
Biskupi Królestwa Polskiego opowiedzieli
się za powstaniem. Nie protestowali przeciwko przelewaniu dzwonów kościelnych
na armaty i zbierania bielizny kościelnej na szarpie i bandaże. Propagowali
powstanie z ambon. Nieśli pomoc materialną rodzinom powstańców. Kapłani
zgłaszali się na kapelanów (145 ochotników). Ogółem w armii powstańczej służyło
340 księży, zakonników i kleryków. Wielu z nich było za to aresztowanych,
więzionych lub zsyłanych w głąb Rosji. Czterdziestu wybrało emigrację.
Po klęsce, okres stanu wojennego
(15.10.1861) postępowała rusyfikacja edukacji. Emigracja tysięcy ludzi (elity
umysłowej) udała się do Paryża.
W 1834 r. w Warszawie utworzono
biskupstwo prawosławne.
W latach 1833−1864 liczba klasztorów na
ziemiach zabranych spadła ze 129 do 38, a liczba zakonników z 1621 do 624.
Zlikwidowano zakon bazylianów.
Do trzech naczelnych wartości
rosyjskiego imperium należały: prawosławie jako religia państwowa,
niekontrolowana suwerenność władcy oraz kult języka, narodowości i kultury
rosyjskiej.
Określono liczbę cerkwi filialnych,
które winny być skasowane w pierwszej kolejności. Decyzja o ich kasacie
zmuszała unitów (grekokatolików) do uczęszczania do cerkwi bardziej oddalonych.
Wyszło potem zarządzenie o zaprowadzeniu do cerkwi unickich prawosławnych ksiąg
liturgicznych. Księża jednak zaprotestowali wobec decyzji kolegium, powołując
się na prawo rosyjskie, w którym zapisano, że wszelkie przymuszenia w sprawach
religijnych są niedopuszczalne. Do kar należało: pozbawienie parafii, zesłanie
do klasztoru na 6 m-cy, zesłanie do więzień, pozostawienie księży unickich i
ich rodzin bez środków do życia.
Na rok przed kasatą unii wielu unitów
przepisano już formalnie do cerkwi prawosławnych. Ostatecznie w 1839 r. (kiedy
panował car Mikołaj I) 1,5 mln unitów na Litwie i Białorusi przyłączono do
prawosławia. Kościół grekokatolicki w cesarstwie rosyjskim przestał istnieć.
Ekspijar ks. Piotr Ściegienny działał w podziemiu (założył tajną
organizację) – prowadził działalność propagandową wśród chłopów. Aresztowany w
1844 r., został skazany na dożywotnią katorgę syberyjską.
Ludność manifestowała (wykorzystując
do tego np. pogrzeb arcybiskupa warszawskiego Antoniego Fijałkowskiego). Jednocześnie
lud gorliwie się modlił (odbywały się msze święte w intencji ojczyzny - w 1861 r. aż 200).
W 1862 r. nowym metropolitą warszawskim
został ks. Zygmunt Szczęsny Feliński.
Po proteście przeciw egzekucji kapelana powstańczego, kapucyna Agrypina
Konarskiego, który został powieszony w habicie i cały dzień pozostawiony na
szubienicy, decyzją władz został wywieziony w głąb cesarstwa na 20 lat.
W powstaniu styczniowym (1863r.) wzięło
udział ok. 120 duchownych, w tym ok. 70 kapelanów. Obok kapucyna Agrypina
Konarskiego, symbolem zaangażowania duchowieństwa w walce o wolność był ks. Stanisław Brzóska. Kapelani m.in.:
-
święcili sztandary,
-
odprawiali nabożeństwa,
-
głosili kazania patriotyczne,
-
prowadzili modlitwy,
-
udzielali sakramentów rannym i konającym,
-
grzebali zmarłych.
Po klęsce Powstania Styczniowego
kraj podzielono na gubernie. Nazwę „Królestwo Polskie” zamieniono na „Kraj
nadwiślański”. Zakazano wszelkiego porozumiewania się ze Stolicą Apostolską. W
1870 r. tylko 1 biskupstwo w Królestwie Polskim było obsadzone. Kościoły
katolickie adaptowano na potrzeby Cerkwi. Masowo likwidowano klasztory. Wzmogła
się rusyfikacja (nawet w nauce religii, w kazaniach i podczas nabożeństw).
Nie pozwalano na posiadanie świętych
dewocjonalia (różańców, krzyży, obrazków). Zabraniano modlitw i nabożeństw.
Ludność budowała dużo kaplic zamiast kościołów. W 1857 r. było ich ok. 1400.
W tym czasie w poszukiwaniu pracy wielu
chłopów przybywało do fabryk i miast. Stąd choćby parafia św. Krzyża w Łodzi
liczyła aż 150 tys. mieszkańców. Problemem zainteresował się o. Honorat Koźmiński – kapucyn, który
zakładał szereg zgromadzeń zakonnych pracujących wśród ludzi (22 zgromadzenia
bezhabitowe żeńskie i 4 męskie).
Dopiero ukaz tolerancyjny pod panowaniem
carskim z 1905 r. pozwolił np. biskupom na wyjazd poza swoje diecezje. Ponadto zezwolono
odejść od prawosławia, dlatego blisko 200 tys. unitów przeszło na katolicyzm.
Pracę edukacyjną w języku polskim
prowadził Związek Katolicki. Kościół podjął idee krzewienia katolickiej nauki
społecznej. Ważna była wielka akcja głoszenia misji parafialnych (z inicjatywy
biskupów). W ciągu 3 lat (1906-1908) odbyło się 114 misji.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz