STWORZENIE
A ODWIECZNOŚĆ ŚWIATA
- Pomiędzy Platonem a Arystotelesem
W XIII wieku św.
Tomasz z Akwinu (zm. 1274) usystematyzował i pogłębił to
wszystko, co było przed nim w kwestii stworzenia. Był autorytetem,
stąd filozofia tomistyczna na długi czas stała się oficjalną
filozofią Kościoła.
Do czasów Tomasza
analizy teologiczne opierano na 2 źródłach: greckiej kosmologii i
Biblii. Stąd filozoficzno-teologiczna refleksja była mistyką
poszukującą analogii między platońskim mitem o powstaniu świata
i chrześcijańską nauką o stworzeniu. Arystoteles był poważanym
autorytetem filozofii i nauki greckiej. Twierdził, że świat jest
odwieczny (istnieje w czasie, ale bez początku)1.
Było to niezgodne z nauczaniem Kościoła. Głos zabrał w tej
kwestii św. Tomasz z Akwinu, który nauczał, że chociaż Bóg
stworzył świat mający swój początek w czasie, to jednak równie
dobrze mógłby go stworzyć jako rzeczywistość istniejącą
odwiecznie. Dzięki jego intelektualnemu wysiłkowi sytuacja
kryzysowa w tym temacie została zażegnana.
- Problem odwieczności świata
Za odwiecznością
świata opowiadali się starożytni Grecy, astronomowie i filozofowie
przyrody. Astronomowie przekonywali, że długoletnie obserwacje
nieba nie wskazują na zmienność w ruchach ciał niebieskich.
Filozofowie przyrody mówili, że cały „świat podksiężycowy”
zbudowany jest z „piątej substancji”, która jest niezmienna i
niezniszczalna.
Stwórczego
działania Boga nie należy odnosić tylko do jednego momentu
(wyznaczającego początek historii świata), gdyż działanie to
rozciąga się na całą historię (niezależnie od tego, czy ma ona
początek w czasie, czy nie).
- Świat stworzony, który nie ma początku
Św. Tomasz z Akwinu
„pogodził” teologię chrześcijańską z filozofią Arystotelesa
i przedstawił swoje rozwiązanie na nie odrzucanie poglądu filozofa
o odwieczności świata. Twierdził, że:
Bóg jest Stwórcą
świata, który nie ma swojego początku w czasie, tzn. istnieje
wiecznie. Aktu stworzenia nie należy pojmować jako zapoczątkowania
w czasie, ale raczej jako niezależne od czasu „dawanie istnienia”
światu, który może mieć swój początek w czasie, ale równie
dobrze może go nie mieć (może istnieć odwiecznie). Oznacza to, że
Bóg jest przyczyną sprawczą, która poprzedza świat w sensie
logicznym, ale nie w sensie czasowym.
Punktem wyjścia
była prawda teologiczna, że świat został stworzony przez Boga.
Świat jest bytem przygodnym (może nie istnieć, bo istnienie nie
należy do jego istoty) i dlatego musi swoje istnienie otrzymać od
Boga, który jest bytem samoistnym (nie może nie istnieć, ponieważ
istnienie należy do Jego istoty).
Św. Tomasz rozumie
stwórcze działanie Boga jako „wyprodukowanie rzeczy według całej
jej substancji”.
Według myśliciela
nie są sprzeczne dwa stwierdzenia:
-
coś zostało uczynione przez Boga,
-
nie było momentu, kiedy by nie istniało.
Bóg jest przyczyną
sprawczą, która jest autorem przyczyny i skutku w akcie
natychmiastowym (= brak przerwy czasowej między przyczyną a
skutkiem). Łatwo wpaść w sprzeczność mówiąc w temacie początku
wszechświata o stworzeniu wszechświata, który istnieje odwiecznie.
To, że wszechświat został stworzony przez Boga nie musi oznaczać
konieczności zakładania, że świat miał swój początek w czasie.
Bóg jest przyczyną
sprawczą, która powoduje zaistnienie substancji. Nicość nie jest
materiałem, z którego Bóg „produkuje” substancję. Do samej
istoty aktu stworzenia należy brak poprzedzenia go „materiałem”.
Tomasz odwołuje się to do argumentu św. Anzelma: Nie
ma konieczności, aby – mówiąc o stworzeniu (…) – przyjmować,
jakoby najpierw było nic, a potem zaistniało coś.
W odniesieniu do
creatio
continua
twierdził, że świat pozostawiony sam sobie (nie podtrzymywany
przez Boga) byłby nicością.
Według Boecjusza
wieczność jest posiadaniem
życia całego na raz w doskonałym stopniu,
tzn. że tylko samemu Bogu przysługuje wieczne istnienie. To
istnienie pozaczasowe, które nie jest tożsame z odwiecznością
świata.
- Wiedzieć czy wierzyć?
Trzeba wiedzieć, co
pisali dawni mistrzowie, np. św. Tomasz z Akwinu. Filozof i teolog
opowiada się za tym, że Bóg jest Stwórcą świata, który równie
dobrze może mieć swój początek w czasie, jak i go nie mieć (może
istnieć odwiecznie).
Według Objawienia
świat miał swój początek w czasie. W to można wierzyć, ale nie
można tego wiedzieć.
1
Wieczność przysługuje tylko Bogu i polega na istnieniu poza
czasem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz