Łączna liczba wyświetleń

czwartek, 20 czerwca 2013

Współczesne obrazy muzyczne - cz.3.



·        Lucjan Orzech
Studiował na Wydziale Malarstwa krakowskiej Akademii Sztuk Pięknych w pracowni prof. Adama Marczyńskiego.
W swojej twórczości łączy wrażliwość malarską z zamiłowaniem do muzyki, której jest gorliwym melomanem[1]. Twierdzi, że obraz jest jak utwór muzyczny, który artystycznie istnieje tylko wówczas, kiedy ma własną dramaturgię. Jak każda kompozycja muzyczna musi posiadać temat (ekspozycję), przetworzenie, kulminację i kadencję (rozwiązanie, zakończenie).
„Muzyczne” obrazy Lucjana Orzecha mają charakter metafizyczny, transcendentny i poetycki. Odbijają świat wewnętrznych refleksji artysty o sztuce, jego filozofię życia oraz indywidualny język twórczy. Zdają się potwierdzać motto Jonasza Sterna, że malarstwo trzeba słyszeć, a dźwięk trzeba widzieć.
Do dzieł artysty, inspirowanych muzyką, należą np. Aria i Quartetto pizzicato (obraz poniżej).


W tym drugim dziele, tłumaczonym dosłownie jako „szarpany kwartecik” malarz stworzył kompozycję plastyczną złożoną z czterech identycznych kwadratów, pełniących symbol kameralnego zespołu instrumentalistów − kwartetu smyczkowego. Każdy z nich dopełnia pozostałe tak, jak w muzyce głos stanowi kontrapunkt w polifonii, tworząc spójną całość kompozycyjną. Lekką artykulację pizzicato[2] symbolizują na płótnie swobodnie rozsypane ciemne, wąskie kreseczki. Ascetyczna kolorystyka dzieła plastycznego, jak i oszczędna geometryzacja formy sugerują, że artystę zainspirowała muzyka nietuzinkowa, oryginalna i głęboka w wyrazie.

·        Stanisław Marek Tabisz
Studiował na Wydziale Malarstwa Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie w pracowni prof. Juliusza Joniaka i prof. Tadeusza Brzozowskiego.
Tematy muzyczne w twórczości artysty są bardzo częste i stanowią integralną część jego drogi artystycznej. Swą wyobraźnię i wrażliwość kształtował bowiem od najmłodszych lat w szkole muzycznej. Ponadto śpiewał w „Piwnicy pod Baranami”, gdzie wykonywał również scenografię do wielu koncertów.
Jego „muzyczne” obrazy są abstrakcyjne, uproszczone w formie, o wieloznacznej treści. Artystę inspiruje głównie muzyka klasyczna, m.in. twórczość współczesnego kompozytora Zbigniewa Preisnera. Przykładem jest Requiem dla Polski, nagrodzone w 1989r. główną nagrodą − „Złotą nutą” w konkursie tarnowskiego BWA pod hasłem Tematy muzyczne w malarstwie.
W moim subiektywnym odczuciu dzieło to ma głęboką wymowę i nawiązuje do przemian politycznych, jakie wówczas przeżywała Polska. Artysta wykorzystał w swym obrazie temat muzyczny, by zwrócić uwagę na ważność upadku komunizmu oraz na wiarę w odrodzenie narodu. Tytułowa „msza żałobna” w sposób symboliczny wyraża zamknięcie dramatycznego rozdziału dotyczącego historii naszego kraju. Za pomocą powagi granatowego kolorytu i migoczących w oddali okręgów, niczym talerzy perkusji wybijających mroczny rytm konduktu, artysta chce pogrzebać dawny, zły ustrój. Z mroku otchłani wyłaniają się czerwone płomyki rozświetlające obraz − znaki nadziei na lepszą przyszłość. Jednocześnie stanowią one symbol buntu, przelanej krwi i modlitw narodu.


[1] Lubi amatorsko grać na skrzypcach.
[2] Dosł. „szarpiąc”; dotyczy to sposobu wydobycia dźwięku za pomocą szarpania strun palcami, zamiast gry smyczkiem.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz