Pobyt Bacha w Lubece wydłużył się do 4 miesięcy (i to
bez pozwolenia pracodawców). Wprawdzie w tym czasie zastępował go na stanowisku
organisty jego kuzyn – Johann Ernst Bach, ale i tak jego nieobecność
nadwyrężyła dane mu zaufanie. Kompozytor powrócił jednak do pracy ubogacony o
nową wiedzę i umiejętności improwizacyjne, które zaczął wcielać w życie.
Niestety nie podobało się to parafianom, którzy byli często zaskoczeni i
nieprzygotowani na jego wirtuozowskie ozdobniki i przepych harmonicznych
przebiegów. Irytowali się, ponieważ w gąszczu nut nie słyszeli melodii chorału.
Również i jego zwierzchników zaczęły denerwować muzyczne wariacje, które
stosował. Bachowi nakazano więc grać prosto. Zrobił to i zaczął grać z b y t
prosto. W końcu doszło do tego, że artysta złożył pisemną prośbę o
zwolnienie i wyjechał z miasta.
Poślubiwszy w 1707 r. swoją o rok młodszą kuzynkę – Marię
Barbarę Bach (1684−1720) (śpiewaczkę sopranową), osiadł w Mühlhausen (leżącym 20 mil na północ od
Eisenach), gdzie objął stanowisko organisty kościoła św. Błażeja. W kolejnych
latach żona urodziła mu 7 dzieci, z których 4 zmarło w młodym wieku (3 synowie
i córka).
Również i w Mühlhausen często dochodziło do sporów
Bacha z przełożonymi, którzy uważali jego muzykę za źródło deprawacji i grozili
drastycznym ograniczeniem repertuaru. Stąd już w rok później Bach wyjechał
dalej szukać zatrudnienia. Znalazł je w Weimarze,
gdzie zaproponowano mu dwukrotnie wyższe wynagrodzenie. Tam został organistą i
skrzypkiem na dworze w kapeli książęcej. Książę Wilhelm Ernst podziwiał i
szanował swego podopiecznego. Wzrosła reputacja Bacha jako wirtuoza. Kiedy
jednak odmówiono mu posady kapelmistrza (odpowiedzialnego za muzykę na dworze),
po 9 latach pobytu w Weimarze ponownie zaczął szukać posady gdzie indziej.
Niestety książę Wilhelm Ernst nie był zachwycony tym pomysłem i za „zbyt
uporczywe domaganie się dymisji” kazał wtrącić Bacha do więzienia. Kompozytor
spędził tam 3 tygodnie. Nie tracił jednak czasu. Za kratkami skomponował 46
preludiów chorałowych.
Po wyjściu z więzienia (w 1717 r.), przeniósł się do Köthen, by przyjąć ofertę pracy
dyrektora muzycznego na dworze i dyrygenta tamtejszej orkiestry. Spędził tam
kolejne 5 lat. Pod względem muzycznym był to najszczęśliwszy okres w jego
życiu. W Köthen książę Leopold zapewnił mu bowiem idealne warunki do pracy:
godziwą zapłatę oraz 18-osobową, znakomitą, profesjonalną orkiestrę. To właśnie
w Köthen powstał pierwszy tom cyklu „Preludiów i fug” (Das wohltemperierte Klavier).
W roku 1720 niespodziewanie umiera młoda żona Bacha.
Niedługo po śmierci Marii Barbary (dokładnie po 17 miesiącach), w grudniu 1721
r. Jan Sebastian ponownie żeni się, tym razem z Anną Magdaleną Wülcken
(1701−1760) (również śpiewaczką sopranową), młodszą od niego o 16 lat. Druga
żona kompozytora była nie tylko matką jego dzieci, ale i towarzyszką życia,
partnerką zawodową, regularnie z nim występującą, asystentką, sekretarką,
kopistką jego utworów, uczennicą gry na instrumentach klawiszowych i być może
też pierwszym krytykiem jego dzieł. Tworzyli
więc kochające się małżeństwo. Z ich związku urodziło się aż 13-oro
dzieci, jednakże tylko 6 przeżyło Bacha.
Łącznie, z dwu małżeństw Bachowi urodziło się 20-oro
dzieci (11 synów i 9 córek), z których 11-oro umarło przed jego śmiercią (6
synów i 5 córek). Śmiertelność niemowląt była wtedy zjawiskiem powszechnym.
Pozostanie przy życiu uważano za dar niebios. Radość i smutek zawsze stały obok
siebie, a cierpienie, choroby i ból zazwyczaj dominowały. Bach dzielił więc z
obydwiema żonami wiele trosk i zmartwień.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz