Chrześcijaństwo
na zachodzie w X i XI wieku miało bardzo wiele problemów. Duchowieństwo
było zależne od osób świeckich, gdyż te finansowały chrześcijaństwo, rozwój
kościołów i zakonów itp. Bardzo powszechną praktyką była symonia
(świętokupstwo), czyli kupowanie godności kościelnych. Wielu księży posiadało
rodziny, co umożliwiało zatrzymanie zgromadzonego majątku i godności
kościelnych jako dziedzicznych. Ponadto duchownych zajmowała bardziej polityka
lub udział w wojnach, aniżeli sprawy Kościoła. Ówczesny papież Sylwester II
(999−1003) nie akceptował nepotyzmu i symonii. Dążył do naprawy Kościoła. Poparli go mnisi benedyktyńscy z
klasztoru w Cluny, którzy byli mu bezpośrednio podporządkowani. Tak narodził
się ruch kluniacki. Warto wspomnieć, że papież wspierał chrystianizację młodych
państw, m.in. w Polsce - poprzez utworzenie arcybiskupstwa w Gnieźnie
i trzech innych biskupstw.
W ówczesnej Polsce były obecne
kościoły prywatne, wybudowane przez króla lub rycerzy (np. w ich posiadłości,
w ogrodzie, jako rodzaj prywatnej kaplicy), ale z prawem parafialnym wykonywanym
przez proboszcza. Mimo to, w takich wypadkach proboszcz był zależny od
właściciela kaplicy/kościoła. Jego położenie było więc „niekomfortowe”. Po
prostu „musiał mówić” to, co podobało się zatrudniającemu go.
Inwestytura, małżeństwa księży i wyższych hierarchów, powszechnie znana
instytucja „kościołów prywatnych”, uzależnienie i związanie Kościoła z
państwem, pomieszanie spraw kościelnych i świeckich – ciążyły przemożnie na
całym życiu kościelnym w Polsce.[1]
Reforma
gregoriańska – to zmiany
przeprowadzone w Kościele katolickim w XI-XII wieku. Reforma wzięła
nazwę od papieża Grzegorza VII (1073-1085), jednego z jej
realizatorów.
Reforma
miała na celu:
- przywrócenie modelu społeczeństwa odpowiadającemu Ewangelii,
- uwolnienie Kościoła spod władzy świeckiej i jego scentralizowanie wokół papieża,
- podniesienie poziomu moralnego kleru i świeckich (usunięcia symonii – świętokupstwa, handlu godnościami i urzędami kościelnymi).
Ważnymi
zmianami reformy było:
- ujednolicenie liturgii, upowszechnienie rytu rzymsko-łacińskiego,
- reforma zakonów, kontynuacja reformy kluniackiej [2],
- wzmocnienie praktyki celibatu (bezżeństwa) duchownych.
Reforma gregoriańska w
Polsce
Henryk Kietlicz
(ur. ok. 1150
- zm. 1219)
– arcybiskup gnieźnieński (metropolita w
latach 1199–1219), pozostawał w otwartym sporze z księciem Władysławem Laskonogim. Obłożył go
bowiem klątwą i próbował pozbawić dziedzicznej Wielkopolski za złamanie
przywileju łęczyckiego (ustaleń synodu z 1180 r.) i zagarnięcie przez niego mienia
jednego ze zmarłych biskupów (ius spolii).
Arcybiskup Kietlicz, wygnany z tego powodu przez Laskonogiego z Gniezna, udał
się do Rzymu[3],
gdzie uzyskał poparcie papieża Innocentego III[4].
Przy poparciu papieża Innocentego III (który kontynuował reformę gregoriańską) H. Kietlicz dążył do reformy
kościelnej w Polsce, która zawierała cztery postulaty:
1) wprowadzenie celibatu
duchowieństwa świeckiego (wyższego i niższego),
2) uwolnienie kościoła spod władzy świeckiej (nadanie immunitetu),
3) wyłączenie duchownych spod kompetencji sądów świeckich,
4) zaprowadzenie kapitulnego wyboru biskupów.
W 1210 na zjeździe prowincjonalnym
duchowieństwa w Borzykowej[5]
książęta: Leszek Biały, Kondrad I Mazowiecki i Władysław Odoni zrzekli się ius spolii.
Wynikiem
przywilejów były następujące postanowienia:
- wolny wybór (elekcja) biskupów przez kapituły (odrzucenie inwestytury świeckiej),
- własne, niezależne od władzy świeckiej sądownictwo dla duchowieństwa (privilegium fori[6]) i ścisłe związanie go ze Stolicą Apostolską,
- likwidacja klerogamii (dziedziczenia dóbr przez synów księży) i wprowadzenie celibatu wśród polskich duchownych na wszystkich stopniach hierarchicznych,
- odrzucenie form uprywatnienia Kościoła i zniesienie prawa książąt do przejmowania majątku ruchomego zmarłego biskupa (ius spolii).
Najtrudniejsza
była walka o celibat. Sobór powszechny
laterański II (1139) orzekł, że
związki małżeńskie duchownych są nieważne.[7]
W Polsce część księży miała żony i dzieci, stąd były dynastie kapłańskie.
Pojawiły się zjawiska patologiczne: przyjmowanie dziedziczne beneficjów po ojcu
przez syna, który niekoniecznie miał powołanie kapłańskie. W końcu wprowadzono
obowiązek celibatu – w 1197 r. Od tej pory rodziny księży w małżeństwach
uważano za konkubinaty, a dzieci księży za nieprawe. Abp H. Kietlicz prowadził
na tym polu walkę religijną. Nieposłuszni byli usuwani.
Przywileje nadane w Borzykowej potwierdził Innocenty
III w 1211 r. Zatem sukces reformy, pomimo oporu znacznej części duchowieństwa
polskiego, arcybiskup zawdzięczał głównie poparciu ze strony papieża, który w
razie potrzeby wystawiał odpowiednie bulle, nakazujące
wprowadzenie poszczególnych postulatów w życie. W 1215 r. H. Kietlicz wziął
udział w Soborze Laterańskim IV, gdzie spotkał się z
Innocentym III i uzyskał potwierdzenie jego poparcia.
W XIII w. osiągnięto więc prawną
niezależność Kościoła w stosunku do państwa. Od tej pory nie powstawały już
kościoły prywatne. Powstaje prawo patronatu (ius patronatus) beneficjum kościelnego.
[1] Historia Kościoła w Polsce, red. ks. B. Kumor, ks. Z. Obertyński,
Wyd. Pallottinum, Poznań-Warszawa 1974, s. 112.
[2] Reforma kluniacka dotyczyła powrócenia do reguły św. Benedykta, czyli przestrzegania
ubóstwa, zachowania celibatu, wypełniania czasu modlitwą,
nauką i pracą. Głoszono także hasło łac.
Pax et Treuga Dei (Pokój i Rozejm Boży), które wzywało do zaprzestania wojen w czasie Wielkiego Postu i Adwentu.
[3] Uciekł przed zamordowaniem go, by
nie stało się to, co ze św. Stanisławem. Gdy Kietlicz wrócił pojednał się z
księciem na zjeździe w Głogowie.
[4] Papież traktował H. Kietlicza
jak przełożonego biskupów polskich.
[5] Do przeprowadzenia reformy H.
Kietlicz wykorzystywał synody prowincjale i diecezjalne. W sumie arcybiskup ten
odbył 14 synodów prowincjonalnych.
[6] Privilegium fori - przywilej, immunitet
sądowy nadany duchowieństwu w 1210 w Borzykowej,
potwierdzony w Wolborzu (1215) - wyłączający stan duchowny spod sądów
świeckich. Pozwane osoby stanu duchownego podlegały wyłącznej właściwości sądu
duchownego (biskupiego) z wyłączeniem spraw o ziemskie dobra dziedziczne.
[7] Historia Kościoła w Polsce, red. ks. B. Kumor, ks. Z. Obertyński,
Wyd. Pallottinum, Poznań-Warszawa 1974, s. 114.
[8] Gedko I, Gedko albo
Gedeon (ur. ok. 1160,
zm. 1223), bp płocki, prepozyt kapituły katederalnej krakowskiej od 1189. Założyciel kolegiaty i kapituły kieleckiej. Bp Wincenty
Kadłubek nazywa go najświętszym biskupem
Krakowian, którego imię złotym winno być ryte rylcem – za: Historia Kościoła w
Polsce, red. ks. B. Kumor, ks. Z. Obertyński, Wyd. Pallottinum,
Poznań-Warszawa 1974, s. 114.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz