Łączna liczba wyświetleń

czwartek, 30 listopada 2017

Działalność związków wyznaniowych w przestrzeni spraw własnych. - cz.3.

KULTURA
            Państwo, doceniając rolę kościołów i innych związków wyznaniowych w strzeżeniu dziedzictwa kultury narodowej i jej rozwoju, objęło te instytucje opieką dając prawnie gwarancje na polu kultury. Dotyczą one:
1) poszanowania prawa kościołów do posługiwania się środkami masowego przekazu;
2) współdziałania państwa z kościołami w ochronie dóbr kultury narodowej, które znajdują się w posiadaniu kościelnych osób prawnych;
3) budowy obiektów sakralnych i kościelnych[1].

Ad. 1)
            Gwarancje znajdują się w: art. 20 i 25 Konkordatu oraz w rozdziale 8 ustawy o stosunku Państwa do Kościoła Katolickiego w RP (zatytułowanej "Kultura oraz środki masowego przekazywania"). W Konkordacie wyróżniono 3 zasady: wolność publikacji, prawo dostępu do publicznych środków społecznego przekazu oraz prawo do posiadania i używania własnych środków społecznego przekazu. Prawo to zakłada nabycie tytułu własności oraz dostęp do niezbędnych częstotliwości. Ważnym zapisem jest ten, iż "swobodne drukowanie" dzieł związanych z misją Kościoła[2] oznacza (jak wyjaśnia prof. J. Krukowski) wydawanie publikacji "bez ograniczeń, a zwłaszcza bez kontroli, czyli cenzury uprzedniej ze strony instytucji państwowych"[3]. Należy jednak pamiętać o poszanowaniu praw autorskich oraz tajemnicy państwowej. Dodatkowe gwarancje z tym związane znajdujemy w art. 46-47 ustawy o stosunku Państwa do Kościoła Katolickiego w RP. Obejmują one: "prawo do zakładania i posiadania przez kościelne osoby prawne wydawnictw, katolickiej agencji informacyjnej, zakładów poligraficznych (...); prawo do otrzymywania w charakterze «darowizny z zagranicy na własne potrzeby maszyn, urządzeń i materiałów poligraficznych oraz papieru» (...); [a także] prawo do swobodnego rozpowszechniania swych publikacji (...)"[4]. Ze środkami masowego przekazu wiąże się prawo "do emitowania programów w publicznej radiofonii i telewizji, na zasadach określonych w prawie polskim" (art. 20 ust. 2 Konkordatu). Potwierdza to również art. 48 ust. 1 ustawy o stosunku Państwa do Kościoła Katolickiego w RP, w którym jest zapis, że "Kościół ma prawo do emitowania w środkach masowego przekazu (...) Mszy św. w niedziele i święta oraz swoich programów, w szczególności religijno-moralnych, społecznych i kulturalnych"[5]. Prof. J. Krukowski zwraca uwagę na to, że "radiofonia i telewizja publiczna w państwie demokratycznym powinna respektować pluralizm światopoglądowy społeczeństwa. Dlatego też powinna w swym programie prezentować wszystkie kierunki myślenia, jakie występują w społeczeństwie polskim"[6].
            Dla innych kościołów i związków wyznaniowych nie ma generalnej zasady dotyczącej prawa do posiadania własnych środków masowego przekazu, a także własnych stacji radiowo-telewizyjnych[7].
Ad. 2)
            Instytucje kościelne posiadają część obiektów sakralnych, przedmiotów i materiałów muzealno-archiwalnych, które mają wartość zabytków. Należą one do dziedzictwa kultury narodowej, stąd podlegają ochronie państwa. Władze kościelne winny współpracować w ich ochronie z władzą państwową[8]. Wiąże się z tym m.in. udostępnianie dóbr kultury będących w dyspozycji Kościoła katolickiego. Wśród gwarancji dotyczących kościołów i innych związków wyznaniowych zaliczamy: prawo kościoła do zakładania i posiadania archiwów oraz własnych zbiorów bibliotecznych; współdziałanie instytucji kościelnych z państwowymi i samorządowymi oraz prowadzenie przez organizacje kościelne działalności społeczno-kulturalnej[9].
Ad. 3)
            W kwestii budowania obiektów sakralnych (kościołów, kaplic, cmentarzy) i kościelnych (budynków kurii diecezjalnych, domów zakonnych, domów parafialnych, seminariów duchownych, szkół katolickich i in.) zapisy odnajdujemy w Konstytucji RP z 1997 r. w art. 53 ust 2; w art. 24 Konkordatu[10] oraz w art. 41-45 ustawy o stosunku Państwa do Kościoła Katolickiego w RP. Ważną sprawą jest też przestrzeganie przepisów zawartych w ustawie z 7 lipca 1994 r. - Prawo budowlane (Dz.U. 1994, nr 89, poz. 414 z późn. zm.) oraz ustawie z 7 lipca 1994 r. o zagospodarowaniu przestrzennym (Dz.U. 1994, nr 89, poz. 415 z późn. zm.). Na temat dokonywania przebudowy jest napisane w art. 25 ust 5 Konstytucji RP oraz art. 1 Konkordatu. Ogólnie rzecz biorąc "decyzja w sprawie budowy obiektów sakralnych i kościelnych oraz założenia cmentarza należy (...) do władz kościelnych, ale realizacja podjętej przez nich decyzji może nastąpić dopiero po uzgodnieniu z kompetentnymi władzami państwowymi i po uzyskaniu decyzji administracyjnych, dotyczących zatwierdzenia projektów architektonicznych, zagospodarowania przestrzennego itp., zgodnie z prawem polskim, czyli prawem powszechnie obowiązującym."[11]
            Odnośnie innych kościołów i związków wyznaniowych są gwarancje ze strony państwa, które mówią, iż "plany zagospodarowania przestrzennego mają obejmować także inwestycje sakralne i kościelne, na wniosek kompetentnej władzy danego kościoła, (...) [a ponadto] grunty stanowiące własność Skarbu Państwa lub własność gminy będą oddawane w użytkowanie wieczyste lub sprzedawane kościelnym osobom na ich wniosek"[12].


[1] Zob. J. Krukowski, Polskie prawo wyznaniowe, s. 205.
[2] Do nich zaliczają się m.in.: encykliki papieskie, listy pasterskie biskupów, katechizmy, podręczniki do nauki religii, księgi liturgiczne, akty normatywne Stolicy Apostolskiej, akty synodów, dekrety biskupów diecezjalnych itp. 
[3] J. Krukowski, Polskie prawo wyznaniowe, s. 206.
[4] Tamże, s. 207.
[5] Tamże, s. 208.
[6] Tamże. Autor dodaje: "Na tej podstawie powstała Redakcja Programów Katolickich TVP SA oraz Redakcja Ekumeniczna Programu 2 TVP SA w programie radia i telewizji publicznej."
[7] Takie gwarancje zostały wpisane tylko do niektórych ustaw indywidualnych. - Zob. J. Krukowski, Polskie prawo wyznaniowe, s. 208-210.
[8] Zob. art. 25 Konkordatu; art. 51 ustawy o stosunku Państwa do Kościoła Katolickiego w RP.
[9] Zob. J. Krukowski, Polskie prawo wyznaniowe, s. 211-212.
[10] Prawa do posiadania i konserwacji zostały omówione w komentarzu do art. 22 ust 4 Konkordatu.
[11] J. Krukowski, Polskie prawo wyznaniowe, s. 214. Zob. też: rozdział 7 "Budownictwo sakralne i kościelne. Cmentarze." - ustawy o stosunku Państwa do Kościoła Katolickiego w RP.
[12] Zob. J. Krukowski, Polskie prawo wyznaniowe, s. 214-215.

Działalność związków wyznaniowych w przestrzeni spraw własnych. - cz.2.

SZKOLNICTWO
            Prawo obywateli do wolności sumienia i religii wyraża się również "w nauczaniu religii w szkołach publicznych, szkolnictwie wyznaniowym i innych formach działalności oświatowo-wychowawczej kościołów i innych związków wyznaniowych"[1]. W Polsce panuje fakultatywny system nauczania religii[2]. Polega to na tym, że udział w lekcjach religii w szkole publicznej według programu dostosowanego do wyznania (katolickiego, prawosławnego, muzułmańskiego lub innego) należy pisemnie zgłosić w formie oświadczenia - przez ucznia pełnoletniego lub jego rodziców - w przypadku braku pełnoletności ucznia[3]. Zwykle w szkole jest też etyka, jako przedmiot fakultatywny dla tych, którzy nie zgłoszą swej chęci udziału w lekcjach religii.[4] Fakultatywność, o której mowa, kończy się w momencie decyzji.
            Ważna jest również kwestia ilości uczniów uczęszczających na tego typu zajęcia. Szkoła ma obowiązek zorganizować lekcje religii w liczbie 2 godzin tygodniowo, jeśli w klasie jest minimum 7 uczniów danego wyznania (z oświadczeniami, że chcą brać udział w tych lekcjach). Jeżeli liczba chętnych uczniów w danej klasie jest mniejsza niż 7, ale są chętni w innej klasie, to można zorganizować lekcje międzyklasowe z religii, zajęcia w grupach międzyszkolnych lub katechezę w punkcie katechetycznym (ale dla minimum 3 uczniów).[5]
            Nauczanie religii jest oceniane i wpisane na świadectwie w miejscu: "religia/etyka". Stąd nie wykazuje ono, czy uczeń chodził na lekcje religii czy na etykę. Nie wskazuje też na rodzaj wyznania. Ocena z tego przedmiotu jest bezpośrednio po ocenie ze sprawowania. Co ważne, to fakt, że "ocena z religii nie jest wystawiana za praktyki religijne, lecz za wiadomości z tego przedmiotu"[6] . Rozporządzenie Ministra Edukacji Narodowej z 13 lipca 2007 r. pozwala od roku szkolnego 2007/2008, aby ocena z religii lub etyki wliczała się do średniej ocen uczniów w szkołach publicznych (zob. Dz.U. Nr 130, poz. 906).

            Nauczyciele religii podlegają zarówno władzy kościelnej, jak i państwowej. Według Konkordatu nauczyciele muszą posiadać upoważnienie (missio canonica) od biskupa diecezjalnego (art. 12. ust 3). Warunkiem otrzymania takiego upoważnienia jest spełnienie wymogów dotyczących wykształcenia, osobistej postawy i postępowania oraz nauczania zgodnego z doktryną Kościoła. Katechetą może być zarówno osoba duchowna, jak i świecka, jeśli posiada odpowiednie kwalifikacje[7]. Upoważnienie ma charakter pisemnego skierowania nauczyciela religii katolickiej do danej placówki ze strony biskupa diecezjalnego Kościoła katolickiego lub właściwej władzy zwierzchniej innego kościoła i związku wyznaniowego do nauczania religii swoich wiernych[8]. W innych sprawach nauczyciele religii podlegają przepisom władzy państwowej[9]. Katecheci i nauczyciele etyki mają równe prawa, co nauczyciele innych przedmiotów[10] (z tym wyjątkiem, że nie mogą być wychowawcami klasy).
            Konkordat gwarantuje również katechizację dorosłych oraz nauczanie w duszpasterstwach akademickich (art. 15 ust. 5).
            Wolność wyznania daje prawo do praktyk religijnych osobom przebywającym w zakładach wychowawczych, opiekuńczych, na obozach i koloniach, w sanatoriach i  szpitalach[11] (zgodnie z życzeniem rodziców lub samych podopiecznych). Do praktyk religijnych zalicza się tu: odmawianie modlitwy, zawieszanie krzyża i innych symboli religijnych, czytanie lektury religijnej, udział w Eucharystii w niedziele i święta[12]. Ważny jest też obowiązek opiekunów, którzy winni zapewnić wychowankom opiekę podczas ich udziału w praktykach religijnych, np. podczas Mszy Świętej czy rekolekcji itp.
            Analogiczne gwarancje dotyczą zarówno wyznawców religii katolickiej, jak i osób z innych kościołów lub związków wyznaniowych.
            Ponadto państwo polskie gwarantuje Kościołowi katolickiemu prawo do "zakładania i prowadzenia placówek oświatowych i wychowawczych, statusu prawnego szkół prowadzonych przez instytucje kościelne, statusu nauczycieli i uczniów szkół katolickich, [a także] dotacji z budżetu państwa i organów samorządowych na rzecz tych szkół"[13]. Osobnym jest prawo do zakładania i prowadzenia przez Kościół własnych szkół wyższych o profilu wykraczającym poza nauki kościelne (własnych uniwersytetów i wydziałów[14]), a także prawo do statusu prawnego szkół wyższych[15] i dotacji państwowych na rzecz uczelni kościelnych[16]. Dochodzi tu uznawanie tytułów i stopni naukowych nadawanych przez kościelne szkoły wyższe. Gwarancje zakładania szkół posiadają oczywiście i inne kościoły oraz związki wyznaniowe[17].



[1] Tamże, s. 157.
[2] Drugim jest system obligatoryjny, który występował w okresie międzywojennym. Zobowiązywał on wszystkich uczniów do uczęszczania na lekcje religii, chyba że rodzice danego dziecka złożyli w tej sprawie negatywne pisemne oświadczenie.
[3] "Art. 95 par. 2 Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego zobowiązuje dziecko pozostające pod władzą rodzicielską do posłuszeństwa wobec rodziców" (J. Krukowski, Polskie prawo wyznaniowe, s. 159), którzy ponoszą za nie odpowiedzialność, przy uwzględnieniu prawa dziecka do godności i podmiotowości, a więc i wysłuchania jego przekonań religijnych (zob. ustawa z 7 września 1991 r. o systemie oświaty; Konkordat art. 12 ust. 1).
[4] Gwarancje nauczania religii w szkołach publicznych zostały wpisane m.in. do Konstytucji RP z 2 kwietnia 1997 r. (art. 53 ust. 3 i 4), Konkordatu z 28 lipca 1993 r. (art. 12), ustawy z 7 września 1991 r. o systemie oświaty, ustawy o stosunku Państwa do Kościoła Katolickiego z 14 kwietnia 1989 r., rozporządzenia Ministra Edukacji Narodowej z 14 kwietnia 1992 r. w sprawie warunków i sposobów nauczania religii w szkołach publicznych. Konstytucyjne gwarancje nie obejmują uczniów takich związków wyznaniowych, które nie mają uregulowanej sytuacji prawnej. - Zob. J. Krukowski, Polskie prawo wyznaniowe, s. 158.
[5] Według Rozporządzenia Ministra Edukacji Narodowej z 14 kwietnia 1992 r. w sprawie warunków i sposobu organizowania nauki religii w publicznych przedszkolach i szkołach (Dz.U. Nr 36, poz. 155 ze zm.). To rozporządzenia zobowiązuje również dyrekcję szkoły do zwolnienia uczniów z 3 kolejnych dni na czas odbywania rekolekcji wielkopostnych. Termin tych rekolekcji powinien być jednak jeden dla wszystkich wyznań w danej placówce oraz zgłoszony dyrektorowi z miesięcznym wyprzedzeniem (art. 10).
[6] J. Krukowski, Polskie prawo wyznaniowe, s. 160.
[7] Na temat kryteriów wykształcenia zob.: Dz.Urz. MEN Nr 4 poz. 20.
[8] Zob. par. 5 rozporządzenia Ministra Edukacji Narodowej z 14 kwietnia 1992 r.
[9] Zob. Konkordat art. 12 ust. 1.
[10] Np. według Karty Nauczyciela z 26 stycznia 1982 r. oraz ustawy z 7 września 1991 r. o systemie oświaty prawa te dotyczą: wynagrodzenia, świadczeń socjalnych, korzystania ze zniżek, udziału w radach pedagogicznych, prowadzenia dziennika szkolnego, wpisywania ocen z religii na świadectwie.
[11] Zob. art. 23 Konkordatu, art. 30 ustawy o stosunku Państwa do Kościoła Katolickiego z 17 maja 1989 r., zarządzenie Ministra Edukacji Narodowej z 3 lipca 1992 r. (M.P. Nr 25, poz. 181).
[12] Zob. art. 13 Konkordatu.
[13] J. Krukowski, Polskie prawo wyznaniowe, s. 168. Zob. też: Konkordat art. 14 ust. 2. Gwarancje dla innych szkół wyznaniowych zawarte są m.in. w ustawie z 17 maja 1989 r. o gwarancji wolności sumienia i wyznania (art. 21 ust. 1-2).
[14] Zob. Konkordat art. 15 ust. 1.
[15] Zob. Konkordat art. 15 ust. 2.
[16] Zob. Konkordat art. 15 ust. 3.
[17] Zob. ustawę o gwarancjach wolności sumienia i wyznania z 17 maja 1989 r. (art. 22 ust. 3 i 5).

Działalność związków wyznaniowych w przestrzeni spraw własnych. - cz.1.

Dla ścisłości i jasności prezentowanego tematu na początku wyjaśnimy podstawowe pojęcia z nim związane. Pod nazwą "związki wyznaniowe" będziemy mieć na myśli związki i kościoły różnych wyznań, obecne obok Kościoła katolickiego[1]. Nazwa ta obejmuje bowiem wszystkie organizacje i wspólnoty o charakterze religijnym[2] rozpoznane i uznane przez państwo. Pod pojęciem "sprawy własne" będziemy rozumieli te, które dotyczą działalności tychże związków i kościołów, a w szczególności sprawy związane z kultem, szkolnictwem i kulturą. Temat ograniczymy więc do owych trzech zagadnień. Obszarem analizy będzie zaś sytuacja obecna na terenie Rzeczpospolitej Polskiej.

            Najważniejszą zasadą, jaka panuje w kościołach i związkach wyznaniowych jest ta, iż cechuje je autonomia i niezależność[3]. W art. 25 ust. 3 Konstytucji RP czytamy: "Stosunki między państwem a kościołami i innymi związkami wyznaniowymi są kształtowane na zasadach poszanowania ich autonomii oraz wzajemnej niezależności każdego w swoim zakresie, jak również współdziałania dla dobra człowieka i dobra wspólnego". Stanowi to bazę na płaszczyźnie wszelakich działalności w przestrzeni ich spraw własnych.

KULT
            Podstawowym przejawem poszanowania wolności sumienia, wyznania[4], a więc i wolności religijnej jest wolność kultu. Gwarantuje to Konstytucja RP z 1997 r. (art. 53 ust. 2), a także: Powszechna Deklaracja Praw Człowieka uchwalona 10 grudnia 1948 r., Międzynarodowy Pakt Praw Obywatelskich i Politycznych, uchwalony przez Zgromadzenie Ogólne NZ 16 grudnia 1966 r. (art. 18), deklaracja ONZ o wyeliminowaniu wszelkich form nietolerancji i dyskryminacji z powodów religijnych lub przekonań z 25 listopada 1981 r. (art. 6 a, h), Europejska Konwencja o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności uchwalona w Rzymie 4 listopada 1850 r. (art. 9 ust. 1). Wolność ta wiąże się ze swobodą organizowania i przeżywania zgromadzeń religijnych, w tym z posiadaniem budynków przeznaczonych na sprawowanie kultu[5] (obiektów kościelnych i sakralnych: świątyń, kaplic, oratorów, sanktuariów itp.). Wiąże się także z praktykowaniem modlitwy, sprawowaniem obrzędów, nauczaniem, jak również z posiadaniem cmentarzy do grzebania zmarłych. Art. 8 ust. 3 Konkordatu dotyczy nienaruszalności miejsc kultu i cmentarza. Ta nienaruszalność nie oznacza jednak prawa do odmowy pochówku na cmentarzu katolickim osoby, która miała inne wyznanie lub była niewierząca [6]. Dodatkowym elementem owej wolności, o której mowa, jest poszanowanie dni świątecznych (niedziel i świąt kościelnych) jako wolnych od pracy[7].
            Sprawowanie kultu w miejscach użyteczności publicznej[8] zasługuje na dokładniejsze przybliżenie. Według art. 16 ust. 1-2 ustawy o stosunku Państwa do Kościoła Katolickiego w RP "«organizowanie procesji, pielgrzymek lub innych imprez o charakterze religijnym na drogach publicznych wymaga uzgodnienia, w zakresie bezpieczeństwa ruchu drogowego, z właściwymi organami administracji rządowej lub samorządowej». Takie uzgodnienia nie są wymagane «w przypadku konduktów pogrzebowych odbywających się stosownie do miejscowego zwyczaju»"[9]. Zgromadzenia religijne w miejscach użyteczności publicznej winny odbywać się zgodnie z przepisami zawartymi w ustawie z dn. 5 lipca 1990 r. - Prawo o zgromadzeniach (Dz.U. Nr 51, poz. 297 ze zm.).[10] Dodatkowe środki bezpieczeństwa zostały wprowadzone po wejściu w życie ustawy o działaniach antyterrorystycznych z dn. 10 czerwca 2016 r. (Dz.U. z 2016 r. poz. 904, ze zm.), w której mowa jest m.in. o współpracy "z organami, służbami i instytucjami właściwymi w sprawach bezpieczeństwa i zarządzania kryzysowego" (art. 4. ustawy) w celu zapewnienia ludziom maksymalnej ochrony życia i zdrowia, a więc zapobieżenia niebezpieczeństwu o charakterze terrorystycznym (lub zminimalizowania jego wystąpienia).
            Jeśli chodzi o poszanowanie dni świątecznych w innych związkach wyznaniowych niż w Kościele katolickim (bo to zostało szerzej wyjaśnione w przypisie nr 7), to sprawa wygląda następująco: ustawa o gwarancjach wolności sumienia i wyznania zapewnia takim osobom (jeśli ich święta nie są dniami ustawowo wolnymi od pracy) prawo do uzyskania zwolnienia od pracy lub nauki, jeśli wystąpią z taką prośbą osobiście osoby pełnoletnie lub poprzez prawnych opiekunów - osoby niepełnoletnie (zob. art. 42 ust. 1 i 2). "Zwolnienie to jest uwarunkowane odpracowaniem czasu zwolnienia. Jeśli odpracowanie to następuje w dni wolne od pracy lub w ramach godzin nadliczbowych, pracownikowi nie przysługują z tego tytułu dodatkowe wynagrodzenia (art. 42 ust. 3)."[11]


[1] "Wszystkie (...) Kościoły są związkami religijnymi, ale nie wszystkie związki wyznaniowe są Kościołami." -  J. Cupriak, Związek wyznaniowy, [w:] Leksykon prawa wyznaniowego. 100 podstawowych pojęć, red. A. Mezglewski, Warszawa 2014, s. 586-588. Zob. też: P. Kroczek, Prawo wewnętrzne związków wyznaniowych w perspektywie organów władzy publicznej. Klauzule generalne, Kraków: Wydawnictwo Naukowe 2017, s. 24-32.
[2] Zob. M. Pietrzak, Prawo wyznaniowe, Warszawa: LexisNexis Polska 2010, s. 12-14.
[3] W prawie polskim gwarancje tej autonomii dotyczą: swobody komunikowania się wewnątrz wspólnoty kościelnej; dostępu kościoła do środków masowego przekazu, aby pełnić swą misję; swobody zakładania i prowadzenia własnych stowarzyszeń i organizacji, które sprzyjają prowadzeniu misji kościoła. - Zob. J. Krukowski, Polskie prawo wyznaniowe, Warszawa: PWN 2008, s. 147-156; P. Kroczek, Prawo wewnętrzne związków wyznaniowych..., s. 34-51.
[4] Zob. M. Pietrzak, Prawo wyznaniowe, s. 21-54.
[5] Zob. art. 19 ust. 2 pkt. 2 Konstytucji RP z 1997 r.; art. 8 ust. 1 Konkordatu z 1993 r.; art. 15 ust. 1-3 ustawy o stosunku Państwa do Kościoła Katolickiego w RP. "Gwarancja konkordatowa obejmuje zarówno sprawowanie kultu publicznego w rozumieniu prawa kanonicznego, czyli kultu liturgicznego, jak również kultu prywatnego, czyli pozaliturgicznego (kan. 834 KPK)." - J. Krukowski, Polskie prawo wyznaniowe, s. 139.
[6] Zob. M.P. Nr 4, poz. 51 - oświadczenie rządowe z dn. 26 stycznia 1998 r. w sprawie Deklaracji rządu RP z dn. 15 kwietnia 1997 r.
[7] Zob. art. 6 lit. h - deklaracji ONZ o eliminowaniu nietolerancji i dyskryminacji; kan. 1246-1248 Kodeksu Prawa Kanonicznego z 1983 r.; art. 9 Konkordatu. Dziś do katalogu obowiązkowych dni świątecznych w Kościele Katolickim (zobowiązujących wiernych w porządku moralnym do uczestniczenia we Mszy Świętej i powstrzymania się od pracy zarobkowej), prócz wszystkich niedziel, należą: Święto Narodzenia Jezusa Chrystusa (Boże Narodzenie 25 XII), Święto Bożej Rodzicielki (Nowy Rok - 1 I), Święto Objawienia Pańskiego (Trzech Króli - 6 I), Wielkanoc, Wniebowstąpienie Pańskie (święto ruchome - siódma niedziela po Wielkanocy), Najświętszego Ciała i Krwi Chrystusa (Boże Ciało; święto ruchome - czwartek po uroczystości Trójcy Przenajświętszej), Wniebowzięcia NMP (15 VIII) i Wszystkich Świętych (1 XI). Dodaktowymi dniami świątecznymi, wolnymi ustawowo od pracy są: drugi dzień Bożego Narodzenia (26 XII) oraz Poniedziałek Wielkanocny. Ponadto, dla ścisłości, dla wielu niedziele nie są wolne ustawowo od pracy.
[8] Zob. art. 8 ust. 4 Konkordatu, art. 16 ust. 1-2 ustawy o stosunku Państwa do Kościoła Katolickiego w RP.
[9] Bywają jednak szczególne pogrzeby, jak np. ks. biskupa Kazimierza Ryczana w Kielcach. Owo wydarzenie wiązało się z obecnością wielu zaproszonych gości, licznie zgromadzonego ludu oraz ich uczestnictwem i w różnych wcześniejszych obrzędach, prócz samego pogrzebu (stąd np. wydzielenie terenu wyłączonego z ruchu samochodowego już na 3 dni poprzedzające sam uroczysty pogrzeb).
[10] Zob. J. Krukowski, Polskie prawo wyznaniowe, s. 141.
[11] Tamże, s. 144.

piątek, 10 listopada 2017

Konkordat między Stolicą Apostolską a RP.

Konkordat (z j. łac. concordare – zgadzać się) to dwustronna umowa międzynarodowa, zawarta między Stolicą Apostolską i danym państwem. Inne nazwy współczesne, to: konwencja, traktat, pakt, układ i modus vivendi1. O wyborze nazwy decyduje wola zainteresowanych stron. W przypadku Polski umowa ze Stolicą Apostolską (podpisana dn. 28 lipca 1993 r.) została nazwana konkordatem. W sensie ścisłym konkordat to uroczysta umowa (conventio sollemnis) zawarta zgodnie z zasadami prawa międzynarodowego na zasadzie partnerstwa między Stolicą Apostolską a suwerennymi organami władzy danego państwa. Tu widać już strony konkordatu. Są nimi: Stolica Apostolska2 i dane państwo. Mówiąc o Stolicy Apostolskiej rozumie się nie instytucję kościelną, lecz odrębne, suwerenne i autonomiczne państwo z Biskupem Rzymu jako głową (ponieważ reprezentuje najwyższą władzę w Kościele katolickim) wraz z pomagającą mu Kurią Rzymską (w tym z Sekretariatem Stanu)3. Drugą stroną konkordatu jest dane państwo. Jeśli mówimy o państwie demokratycznym, kompetencje do zawarcia konkordatu przysługują najwyższym organom władzy: wykonawczej (czyli rządowi, prezydentowi) i ustawodawczej (czyli parlamentowi). Przedmiotem konkordatu są sprawy, które interesują obie strony. Należą do nich:
  1. relacje między państwem a Stolicą Apostolską (stosunki dyplomatyczne),
  2. relacje między państwem a Kościołem katolickim obecnym na jego terenie,
  3. relacje między państwem a katolikami należącymi do tego państwa.

Na przestrzeni dziejów były dwa rodzaje konkordatów: przed i po Soborze Watykańskim II. Pierwsze należały do epoki konkordatów klasycznych (wertykalnych). Ich celem była ochrona interesów władzy duchowieństwa i władzy świeckiej. Służyły głównie łagodzeniu konfliktów4. Drugi rodzaj stanowią konkordaty współczesne (horyzontalne). Przełomowym okazało się przyjęcie przez Sobór Watykański II paradygmatu o tym, że „podstawową zasadą stosunków między państwem a kościołem jest ochrona wolności religijnej”5, która jest należna ze względu na zasadę poszanowania godności człowieka (co jest prawem każdej osoby ludzkiej).
Są różne formy zawierania konkordatów: uroczysta, podlegająca ratyfikacji oraz uproszczona, o charakterze deklaratywnym lub o charakterze tymczasowych zobowiązań prawnych. Konkordat daje gwarancję wolności religii w życiu prywatnym i publicznym, ponieważ przedmiotem tej umowy międzynarodowej jest ochrona wolności religijnej każdego człowieka w wymiarze indywidualnym i wspólnotowym. Konkordaty cechuje większy stopień uszczegółowienia konkretnych kwestii6, stąd mają przewagę nad innymi umowami wielostronnymi7.
W celu zawarcia konkordatu potrzebne jest zgodne oświadczenie woli obu stron (Stolicy Apostolskiej i organów władzy danego państwa). Na początku prowadzi się negocjacje formalne (by ustalić tekst umowy konkordatowej8). Odbywają się one z zachowaniem procedury zawartej w Konwencji Wiedeńskiej o prawie traktatów z dn. 23 maja 1969 r. (Dz.U. 1990, nr 74, poz. 74, załącznik poz. 439). Negocjacje prowadzi się w gronie ekspertów. W tym czasie obowiązuje na nich zasada dyskrecji. Przed uroczystym podpisaniem tekstu dochodzi do parafowania, czyli złożenia przez pełnomocników inicjałów (parafy) pod sporządzonym dokumentem. Kiedy wspólnie ułożona umowa jest już uroczyście podpisana przez prawomocnych przedstawicieli obu stron (zob. przypis nr 7), staje się ona dokumentem prawnie obowiązującym, który należy przedłożyć do ratyfikacji9. „Ratyfikacja konkordatu oznacza włączenie go jako umowy międzynarodowej do ustawodawstwa wewnętrznego.”10 Podpis ratyfikacyjny pod tekstem konkordatu winien złożyć prezydent (jako głowa danego państwa)11 oraz papież (jako głowa Kościoła katolickiego). Po złożeniu obu podpisów następuje opublikowanie dokumentu w oficjalnym organie danego państwa12 oraz prasowym organie Stolicy Apostolskiej13. Kolejny krok to wymiana not ratyfikacyjnych (dyplomatycznych), aby podpisana umowa miała moc obowiązującą w stosunkach międzynarodowych (zewnętrznych państwa).
Konkordat między Polską a Stolicą Apostolską został zawarty dnia 28 lipca 1993 r.14 Zgodnie z art. 29 mógł wejść w życie po upływie miesiąca od dnia wymiany dokumentów ratyfikacyjnych. Na ich podpisanie jednak czekaliśmy 5 lat15. Wymiana dokumentów miała miejsce dopiero 25 marca 1998 r.16 A zatem konkordat wszedł w życie 25 kwietnia 1998 r.
Dokument ten składa się z dwu podstawowych części:
  1. preambuły (obejmuje ona cele i założenia autorów),
  2. 28 artykułów (obejmują one przede wszystkim treść normatywną).

Podstawowym i głównym dokumentem regulującym normy w naszym państwie jest Konstytucja RP. Konkordat, jako umowa międzynarodowa, w hierarchii stoi pod Konstytucją. Ze względu więc na prymat Konstytucji konkordat musiał być zgodny z jej zapisami. Zasady realizacji umów międzynarodowych (w tym konkordatu) znajdują się więc w Konstytucji, m.in. w art. 8, 9, 87 i 91. Według art. 25 ust. 4 Konstytucji stosunki między państwem a Kościołem katolickim określa konkordat i ustawy. W art. 91 pisze, że umowy międzynarodowe (w tym konkordat) mają pierwszeństwo przed ustawami, stąd winny być stosowane bezpośrednio (ex proprio vigore)17.
Preambuły występują w tych konkordatach, które są zawierane w przełomowych momentach dla danego państwa. Preambuły są więc obecne w polskim konkordacie. Znajdują się tam podstawowe zasady i motywy obu stron, które wyraziły wspólną wolę zawarcia umowy (przesłanki o charakterze politycznym, socjologicznym, historycznym, aksjologicznym i prawnym).

Konkordat nie uczynił z państwa polskiego niewolnika Stolicy Apostolskiej, ponieważ uznała ona Polskę za suwerenny naród, który dąży do budowania demokratycznego ładu i sprawiedliwego porządku dla dobra wspólnego. Zawarta poprzez konkordat umowa międzynarodowa nie uczyniła też z Polski państwa wyznaniowego, ani z katolicyzmu religii państwowej. Obie strony uznały świecki charakter państwa i wolność religijną. Państwo polskie przyznało jednocześnie, że Kościół katolicki odegrał niezwykle ważną i konstruktywną rolę w dziejach państwa i rozwoju osoby ludzkiej (przez odwoływanie się do wartości uniwersalnych zakładających poszanowanie godności człowieka i jego praw)18. Docenił też wielki wkład, jaki wniósł pontyfikat papieża Jana Pawła II. Ponadto uznał nową organizację terytorialną Kościoła katolickiego w Polsce.
Konkordat polski jest „umową wieczystą”, tzn. zawartą na czas nieoznaczony (który może być poddawany nowelizacji). Zawiera on następujące dodatki: klauzulę określającą tryb regulowania nowych rozwiązań (art. 27)19, klauzulę interpretacyjną (art. 28)20, ratyfikacyjną (art. 29), klauzulę terminu wejścia w życie i klauzulę języka (art. 29).
„Konkordat stał się integralnym elementem zarówno polskiego porządku prawnego, jak też porządku prawnego Kościoła katolickiego”21 w Polsce.
1 Zob. J. Krukowski, Polskie prawo wyznaniowe, Warszawa: PWN 2000, s. 83.

2 Stroną konkordatu jest Stolica Apostolska, ponieważ ma ona osobowość prawną (ponieważ jest miasto/państwo Watykan). Ona reprezentuje Kościół katolicki jako uniwersalną społeczność religijną. Tym samym „Stolica Apostolska jest pełnoprawnym podmiotem umów międzynarodowych” - J. Krukowski, Polskie prawo wyznaniowe…, s. 84.

3 Zob. Kodeks Prawa Kanonicznego, Poznań: Pallottinum 1984, kan. 361.

4 Zob. J. Krukowski, Polskie prawo wyznaniowe…, s. 85.

5 Tamże.

6 Jest to „większa konkretność i lepsze dostosowanie do warunków życia i potrzeb kościoła w danym kraju” – tamże, s. 86.

7 Zob. K. Warchałowski, Prawo wyznaniowe. Wybór źródeł (według stanu na 1.06.2000 r.), Warszawa: Wyd. Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego 2000, s. 190-229.

8 Czynią to pełnomocnicy obu stron na drodze rozmów. Stolica Apostolska daje takie kompetencje swemu legatowi papieskiemu (zob. kan. 365 § 2), zaś ze strony państwowej jest to osoba z rządu (premier lub minister spraw zagranicznych).

9 Zob. K. Warchałowski, Prawo wyznaniowe…, s. 234-237.

10 J. Krukowski, Polskie prawo wyznaniowe…, s. 85.

11 W art. 8 Konstytucji jest napisane, że prezydent może zwrócić się o pomoc do Trybunału Konstytucyjnego, by ten sprawdził, czy dany dokument (tu konkordat przed podpisem ratyfikacyjnym) jest zgodny z Konstytucją RP.

12 W Polsce jest nim Dziennik Ustaw.

13 Są to „Acta Apostolicae Sedis”.

14 W dwu egzemplarzach (każdy w językach polskim i włoskim).

15 Były różne przeszkody natury politycznej. Ostatecznie ratyfikacji konkordatu, zgodnie z art. 133 ust. 1 pkt 1 Konstytucji RP ze strony państwa dokonał prezydent Rzeczypospolitej Polskiej (wówczas był nim Aleksander Kwaśniewski), za uprzednią zgodą Sejmu i Senatu; zaś ze Strony Stolicy Apostolskiej – papież Jan Paweł II (23 lutego 1998 r.).

16 Wymiana dokumentów ratyfikacyjnych nastąpiła między Sekretarzem Stanu Stolicy Apostolskiej - Angelo Sodano a premierem Rządu Rzeczypospolitej Polskiej – Jerzym Buzkiem w Watykanie.

17 Zasada ta dotyczy wszystkich jej adresatów, stąd np. rodzice, którzy mają dziecko w przedszkolu publicznym mają prawo wnieść skargę sądową w wypadku odmowy przez dyrektora placówki nauczania tam religii (na podstawie art. 12 ust. 1 konkordatu).

18 Konkordat stanowi uzupełnienie takich umów międzynarodowych, jak: Europejska Konwencja Praw Człowieka i Podstawowych Wolności z dn. 4 listopada 1950 r. (Dz.U. 1993, nr 61, poz. 284) i Międzynarodowe Pakty Praw Człowieka przyjęte przez Zgromadzenie Ogólne ONZ z dn. 19 grudnia 1966 r. (Dz.U. 1977, nr 38, poz. 167).

19 Może to być umowa dwustronna między Stolicą Apostolską i państwem polskim lub między Rządem RP a Konwencją Episkopatu Polski. – zob. J. Krukowski, Polskie prawo wyznaniowe…, s. 98-99.

20 Możliwe do rozwiązania w trybie rozmów dyplomatycznych (poprzez negocjacje między przedstawicielami stron).


21 J. Krukowski, Polskie prawo wyznaniowe…, s. 100.

sobota, 7 października 2017

Sentencja

Małe rzeczy można uczynić wielkimi przez miłość, duże rzeczy można uczynić małymi przez brak miłości.

czwartek, 13 lipca 2017

Refleksje Hermenegildy Kociubińskiej

Czyżbym się starzała? Młodzi szusują na autostradach cyberprzestrzeni w zupełnym zapomnieniu. Przestaliśmy kultywować tradycje rodzinne serdecznych biesiad i rozmów przy stole. Spacery, niegdyś w parkach, przeniosły się na aleje hałaśliwych supermarketów. Och, gdyby tylko żył mój śp. mąż Alojzy Kociubiński, może byłoby inaczej... A on, niestety, umarł i mnie zostawił w dramacie codzienności. Dziwię się. Przecież był taki rosły i silny!
Wczoraj przeglądałam prasę. Pisali, że najwięcej rozwodów jest wśród dziadków. Wbiło mnie to w fotel. Co gorsza, wylęgarnią romansów stały się sanatoria, które mienią się uzdrowiskami, ukrywając przy tym niejednokrotnie przekroczone normy stopnia zanieczyszczenia powietrza. Boże! dusza we mnie, a niebo błękitne nade mną, lecz jak długo jeszcze? Dobrze przynajmniej, że jest nadzieja... Gdyby horyzont pozwolił się uchwycić, do czego byśmy dążyli?
Właśnie wymieniłam wszystkie zamki w nowych, podwójnych drzwiach, choć u mnie mało albo jeszcze mniej do kradzieży. A jednak dałam się namówić na tę zmianę. Szkoda jednak, że to i tak nie na każdy wypadek. Zaraz po listonoszu z emeryturą zapukał "wnuczek" i go wpuściłam, bo mi tak miło powiedział "babciu". Za taką czułość dałabym niejedną portmonetkę. On zadowolił się kilkoma banknotami zanim dostanie wypłatę z pracy. Co za szaleństwo w pogoni za pieniędzmi! Cóż, życie ma tyle różnych sprzeczności. Nie każdego stać na komfort życia bez bogactwa. A przecież w umiarze łatwiej znosić bóle i troski. Powinniśmy uczyć się wolności. 
Na polanie wciąż trwa koncert promenadowy. Tam słowik zawsze śpiewa gratis.* 

* Tekst jest w całości fikcją literacką. 

wtorek, 4 lipca 2017

Ewangelia według św. Jana (analiza)

  1. Ewangelia Janowa – autor, adresaci i czas powstania.

Autor:
- syn Zebedeusza i Salome, brat Jakuba Starszego
- należał najpierw do uczniów Jana Chrzciciela, potem do Dwunastu Apostołów Jezusa
- stał się uczniem, którego Jezus miłował i któremu (umierając na krzyżu) oddał w opiekę swą Matkę
- naoczny świadek słów, czynów i śmierci Jezusa na krzyżu (fundament i gwarancja spisanej Ewangelii)
- filar Kościoła jerozolimskiego
- brał udział w I tzw. Soborze Jerozolimskim (Ga 2,9)
- przebywał w Palestynie w roku 66/67, potem udał się do Efezu, gdzie spotkał go jeszcze bp Papiasz ok. roku 96/97
- żył ok. 100 lat, umarł śmiercią naturalną, jako jedyny apostoł.
Ponieważ tekst ewangelii powstawał w dość długim czasie i materiał, który posłużył do jego budowy, był niejednolity, rozważa się też hipotezę, że najstarsza część tekstu ewangelii pochodzi od Jana apostoła, zaś opracowanie i kompozycja od jego ucznia bądź uczniów ze szkoły Janowej. Tekst mógł być również sporządzony przez skrybę (np. Prochora – sekretarza Jana na wyspie Patmos).

Adresaci:
Chrześcijanie pochodzenia żydowskiego z kultury hellenistycznej.
Ewangelia wg św. Jana skierowana była do ludzi wywodzących się z kręgu judaizmu, ale i odbiorców, którzy nie mieli styczności z religią żydowską. Stąd też antytezy:
ciało – duch
światłość – ciemność
życie – śmierć

Cel, sens:
- Ewangelia jest próbą odpowiedzi dotyczącej Jezusa: kim Ty jesteś? Jan proponuje odpowiedź w stylu dramatu, akcji, dramaturgii, spektaklu. Kto chce wiedzieć, musi stać się persona dramatis – wejść w tę historię.
- Ewangelia miała pomóc adresatom, by uwierzyli w Jezusa Chrystusa, wytrwali w wierze, w nauce Pana i w miłości, aby byli gotowi na publiczne wyznanie Syna Bożego w Chrystusie i oddanie za Niego życia.

Czas powstania:
Okres powstania był burzliwy.
Ewangelia Jana powstała po 70 latach od wydarzeń związanych z życiem, męką, śmiercią i zmartwychwstaniem Jezusa.
Przed rokiem 70 powstał tekst z krajobrazem Jerozolimy i świątyni.
Zdaniem większości współczesnych biblistów czwarta ewangelia została napisana prawdopodobnie w Efezie, pod koniec I wieku (lata 85−90 lub późniejsze). Przyjmuje się, że jej tekst zaczął się kształtować w środowisku palestyńskim, ale ostateczna forma powstała już poza nim. Pewne jest, że miało to miejsce w środowisku hellenistycznym (tłumaczone są słowa hebrajskie, np. rabbi – tj. nauczycielu, mesiah – tj. christos).




2. Rola znaków i cudów w czwartej Ewangelii – porównanie z tradycją synoptyczną.
O Ewangelii:
  • Podział tekstu:
Rozdz. 1-12: cuda; działalność Jezusa
Rozdz. 13n: wieczernik + męka
  • Model struktury wg Bultmana:
I część: 2-12 znaki
II część: 13-20 chwała
  • Na całość Ewangelii Jana składają się opisy cudów Jezusa („księga znaków” – rozdz. 1-12) oraz historia Jego męki („księga chwały” – rozdz. 13-21)
  • Ważna jest nie ilość, lecz jakość, stąd wystarczyło 7 znaków. Jan odsyła nas w nich na wyższy poziom – do tajemnicy chwały Boga, Jezusa Chrystusa posłanego przez Ojca (znaki-drogowskazy w kierunku Nieba). Znak odsyła do innej rzeczywistości.
Znak – dowód tożsamości Jezusa. Poprzez znaki Jezusa składa swój podpis. Potrzebny jest przewodnik po znakach (Ewangelista lub Jezus), bo znaki otrzymują „niewidomi”.
  • Znaki są potwierdzeniem autentyczności posłannictwa Chrystusa.
  • Znaki:
- woda przemieniona w wino (Jezus obdarzający w obfitości i jakości)
- ocalony syn urzędnika (Jezus obdarzający życiem)
- uzdrowienie paralityka w szabat (Jezus stwarza na nowo)
- rozmnożenie chleba (Jezus – chleb życia zastępujący mannę)
- Jezus chodzi po wodzie (objawienie Jezusa - Pana)
- uzdrowienie niewidomego (Jezus światłością świata)
- wskrzeszenie Łazarza (Jezus zmartwychwstaniem i życiem)
  • To najbardziej dojrzały owoc chrześcijańskiej refleksji (inteligencja wiary).
  • Tekst jest swoistą apologią Jezusa jako Syna Bożego (J 20,31), nakreśloną z wielkim talentem literackim i teologiczną głębią. Treścią Ewangelii Janowej jest więc chrystologia. Natchniony autor podkreśla szczególnie Osobę Chrystusa-Mesjasza.
  • Kwintesencją całego przekazu Dobrej Nowiny stanowi zdanie: Tak bowiem Bóg umiłował świat, że Syna swego Jednorodzonego dał, aby każdy, kto w Niego wierzy, nie zginął, ale miał życie wieczne (J 3,16).
  • Mowy Jezusa to jakby oddzielne traktaty teologiczne. Występuje więc wiele zwykłych obrazów przechodzących niekiedy w alegorie. Stąd Chrystus jest:
- bramą owiec
- dobrym pasterzem
- pokarmem niebieskim (chlebem życia/chlebem żywym)
- światłością świata
- winnym krzewem
- zmartwychwstaniem i życiem
- źródłem wody żywej

  • Ewangelia Jana to „Ewangelia duchowa”, bo nad pewnymi terminami czy zwrotami autor długo medytuje, odkrywając w nich prawdy wyższego rzędu
  • Różnice z synoptykami:
- Inne rozmieszczenie materiału związanego z życiem i działalnością Jezusa,
- Inne są środki literackie (zamiast przypowieści, długie mowy),
- Jezus przebywa i naucza przede wszystkim w Jerozolimie (obejmując w okresie publicznej działalności 3 Święta Paschy), a u synoptyków pobyt i działalność Jezusa w Jerozolimie jest potraktowany pobieżnie
- Chronologicznie jest to najpóźniejsza z czterech Ewangelii, powstała przed 100 rokiem
- W stosunku do wcześniejszych trzech ewangelii (synoptycznych) tekst wyróżnia się stylem (z wpływami hellenistycznymi i żydowskimi); jest inną wersją tej samej tradycji.
- Zamiast dualizmu horyzontalnego charakterystycznego dla synoptyków, w czwartej ewangelii występują kontrasty: światłość – ciemność, ciało – duch, świat – niebo, wiara – niewiara. Ponadto natchniony autor wiele miejsca poświęca zagadnieniu śmierci Jezusa, która stała się Jego wywyższeniem (J 3,14; 8,12; 12,32.34). W czwartej ewangelii obrazowanie jest rozbudowane, a słownictwo wieloznaczne.

Słowo „cud”:

au synoptyków: dynamis (dzieło, ruch, siła, moc)
b) u Jana: semeion (nigdy w ustach Jezusa, bo on mówi o dziełach – ergon, nawiązując do dzieł Boga u początków historii, np. stworzenia, exodusu z Egiptu – tak Jan nadał im większą rangę; słowo semeion użyte jest przez innych) → 7 cudów (ale bez egzorcyzmów, bez otoczki nadzywczajności, „fajerwerków”, np. dyskretny cud w Kanie)
  • Rola znaków Jezusa:
- wzbudzić wiarę,
- manifestacja wielkości czyniącego znak (mocy Syna Bożego)
- objawienie Jezusa w Ewangelii Jana to dramat (w sensie stawania się), a nie dogmat: Chrystus to...

3. Dynamika wiary według św. Jana – „wierzyć” w IV Ewangelii.
U Jana nie ma rzeczownika „wiara” (pistis). Zamiast niego jest 98 x czasownik „wierzyć”. Autor postrzega rzeczywistość wiary dynamicznie, czynnie.
„Wierzyć w” – pisteuo eis
  1. powierzyć się,
  2. złożyć swój los w ręce Chrystusa,
  3. dzielić z Nim los (życie),
  4. iść za Chrystusem,
  5. przychodzić do Jezusa,
przychodzić = nie łaknie
      ↨                  ↨
wierzyć = nie pragnie

  1. budować z Nim relację (opartą na wzajemnym zaufaniu, otwarciu, słuchaniu głosu Jezusa),
  2. przylgnąć do Niego całą osobą
  3. wyruszyć w drogę.
Konsekwencje: ufność, poznanie nauki Jezusa, zawierzenie Mu, konkretne nawrócenie.
Wiara to:
- decyzja, coś konkretnego (dzięki łasce „przyciągnięcia” przez Ojca przez swego Syna Wywyższonego na krzyżu; stąd wiara to dzieło Pana Boga)
- proces, który każdego dnia się weryfikuje (albo idziemy za Panem, albo za obcymi bogami),
- praxis, egzystencja
- postawa, akcja
- odpowiedź na Boże objawienie
- rozpoznanie w Jezusie Mesjasza – jedynego Pośrednika zbawienia.
Prawdziwe spotkanie z Jezusem to:
  1. poznanie tożsamości Jezusa
  2. zaufanie
  3. zrozumienie Jego słów
Akt wiary dla Jana, to:
- rozpoznanie,
- zaufanie,
- uznanie,
- powierzenie,
- przylgnięcie,
- objęcie,
- uwierzenie,
- nawrócenie,
- pójście za Chrystusem.

Paradoks: jesteśmy jednocześnie (symultanicznie) sprawiedliwi i grzeszni.

4. Eros, philia, agape – przykazanie miłości w czwartej Ewangelii.
W Ewangelii Jana odpowiedzią na wiarę w Jezusa jest miłość. Mówiąc o miłości trzeba uporządkować pojęcia.

EROS – może to być forma pożądania, ale niekoniecznie związana z cielesnością. To pragnienie ukierunkowane na zaspokojenie. Rodzaj fascynacji. Ciągła walka w dążeniu do zaspokojenia potrzeby. Pragnienie podboju. Miłość eros jest bardzo często egocentryczna. Człowiek nie spocznie, póki czegoś nie zdobędzie. Może być, że tego typu pożądania są skierowane na rzecz lub osobę – z powodu albo fizycznej, albo umysłowej percepcji. To miesza priorytety. W głowie i sercu pojawia się chaos, brak spokoju. Przestaje funkcjonować prawda, odpowiedzialność. Jeśli do tego dojdzie wulgarność = wielka bieda.

PhILIA (filadelfia, filantropia, filologia – miłość do, np. człowieka, słów) - przyjaźń, miłość ludzi, między przyjaciółmi.
Starożytni pokazywali umiejętność miłowania, która łączy ludzi.
Philia to pragnienie dobra drugiej osoby. Dzielenie się połączone z odpowiedzialnością. Ludzie odpowiedzialni za siebie. Philia jest ekskluzywana, elitarna. Łączy ludzi, którzy wykazują tę samą pasję, zainteresowania (dotyczy tych, którzy żyją na tych samych poziomach).

AGAPE – miłość bezinteresowna.
To dar, który pochodzi od Boga. Miłość Boga do człowieka. Jest to miłość zdolna ofiarować się z wiernością i stałością. Odpowiedzialna. Miłość taka nie jest w stanie sama siebie rozbudzić. Wiara rodzi się z poruszenia w człowieku, który jest dziełem Boga. To zdolność, której nam Bóg udziela. To nie my pierwsi umiłowaliśmy Boga, ale On pierwszy nas umiłował i dał zdolność miłowania. Miłość nie polega na robieniu tego, co się chce. NT rezygnuje z eros i całą intensywność przenosi na agape.

Agape u Jana występuje 36 razy, u synoptyków 8.
Phileo u Jana 13 razy.
Te czasowniki są zamienne (bez rozróżniania). Nie wykluczają się (jeden zastępuje drugi).
Philia to także miłość np. Piotra wobec Chrystusa, Ojca wobec Syna.
Jezus zapytał Piotra: Czy ty mnie phileo?
Miłość Chrystusa do Ojca jest zawsze użyta jako agapao. My jesteśmy jako agapetoi – umiłowani przez Boga. Miłość taka jest albo wstępująca, albo zstępująca.
Jezus wskazując na miłość jako życie Jego nauką, mówi o radykalizmie w miłości.

5. Struktura, tematy i przesłanie 1 Listu św. Jana.
  • Wspólnota, do której św. Jan kieruje listy przeżywa schizmę (forma podziału, rozbicia). Ci, którzy wyszli ze wspólnoty, to antychryści – negujący w Chrystusie Mesjasza, ci, którzy wprowadzają w błąd (fałszywi prorocy), ci, którzy podważając Wcielenie mówią, że Chrystus nie przyszedł w ciele, są kłamcami mówiąc, że znają Boga.
  • Cel listów:
- Autor chce umocnić prawowiernych w prawdzie nauki, którą przyjęli przypominając to, co ważne, święte.
- Autor, chce ich wesprzeć we właściwym przeżywaniu tego, w czym trwają.
Strategia osiągnięcia tych celów:
  1. Przypomnieć nowość Objawienia (dla umocnienia na duchu)
  2. Wyznaczyć granicę między wiernymi a tymi, którzy nie uznają w Chrystusie Mesjasza
Bóg - świat
Prawda - fałsz
Duch Chrystusa - duch Antychrysta
  • Wiele podobieństw do czwartej Ewangelii.
  • Rodzaj homilii, która zachęca wiernych do żywej wiary w Jezusa Chrystusa, bowiem adresaci 1 Listu św. Jana mają problem przełożenia wiary na praktycyzm życia wg miłości.
Struktura:
1) Prolog
2) Bóg jako światłość
3) Człowiek dzieckiem Bożym
4) Bóg jako miłość
5) Zakończenie/Epilog
Przesłanie:
Ad. 2)
- rozpoznanie własnej słabości, grzechów i prośba o przebaczenie (Chrystus Parakletos – Duch Prawdy; Adwokat, Pomocnik, Sprawiedliwy)
- trwać w przykazaniach Jezusa, które kondensują się w miłości (nowość polega na pójściu w głąb – zrozumienia, znalezienia klucza, sedna)
- żaden kompromis ze złym (nie godzić się na układ)
Ad. 3)
  • zerwanie z grzechem
  • realizowanie swego życia w kontekście miłości
  • wiara w Syna Bożego.
Cel pisma ukazany w 1 J 5,13: Napisałem to wam, wierzącym w imię Syna Bożego, abyście wiedzieli, że macie życie wieczne.
Tematy:
- Autor wielokrotnie zachęca do trwania w łączności z Bogiem i z bliźnimi w wierze, podkreślając przy tym, że prawdziwą relacją z Bogiem poznaje się po uczynkach miłości względem ludzi. Wzywa więc do głębszego poznania sprawiedliwego Boga, którego określa jako światłość, miłość, życie, prawdę. Życie w łączności z Bogiem i realizacja miłości braterskiej powodują pogłębienie wiary i umożliwiają skuteczne przeciwstawienie się złu i grzechowi. Żywa wiara realizowana w codziennym życiu okazuje się zwycięstwem nad złem, tymi, którzy głoszą błędne poglądy i nad światem przenikniętym fałszywymi wartościami.
- Treść Pierwszego Listu św. Jana zmierza także do umocnienia wiary w chrześcijańskiej wspólnocie. Fałszywi nauczyciele, wywodzący się z kręgów gnostyckich, negowali bowiem fakt wcielenia Chrystusa i Jego mesjańską godność. Owi nauczyciele nazywani są antychrystami i fałszywymi prorokami. Polemiczny charakter wielu fragmentów pisma może wskazywać na wewnętrzne napięcia we wspólnocie. Autor stara się uświadomić adresatom, że popełniany dobrowolnie grzech jest równoznaczny z odrzuceniem samego Boga.
- Na podstawie Listów św. Jana można lepiej zrozumieć problemy występujące w pierwszych wspólnotach chrześcijańskich i głębiej doświadczyć na płaszczyźnie wiary, że Jezus jest prawdziwym Bogiem i prawdziwym Człowiekiem, w którym dokonało się zbawienie świata.

Pismo to, mimo braku cech listu, jest nim faktycznie (brak adresu, pozdrowień na początku i na końcu, brak imienia autora), o czym świadczą zwroty: „piszę wam to”, nazwanie czytelników „dziećmi”. Stosunek autora do czytelników jest bardzo serdeczny i bliski. Rodzajem literackim list ten zbliża się do utworów prorockich ST. Jest listem okólnym, w którym autor pragnie swoich wiernych w Azji Mniejszej pouczyć i przestrzec przed fałszywą nauką pesudoapostołów.
Tematyka pierwszego listu jest bardzo podobna do czwartej Ewangelii.
Podobieństwa, to:
- jest to utwór poetycki,
- ma koloryt semicki (wyrażający się układem rytmicznym paralel i antytez).
Z analizy stylu i treści Ewangelii i pierwszego listu widać wyraźnie, że autorem obydwu pism jest ktoś – ten sam, kto zna dobrze ST, myśli po semicku, choć pisze po grecku. Mimo, że nie podaje on swego nazwiska, widać, że był naocznym świadkiem życia i nauki Jezusa Chrystusa, co sam zaznacza w Prologu (1,1-4). Zgodność zarówno listu, jak i czwartej Ewangelii w treści, języku i tematyce świadczy o tym, że autorem listy jest św. Jan Ewangelista. Podobne wspólne właściwości stylistyczne i treściowe posiadały listy drugi i trzeci. Za tą tezą świadczą też pisma Ojców Kościoła.
Listy powstały w Efezie. Do niego udawali się przedstawiciele gmin Azji Mniejszej, aby zasięgnąć rady w sprawach różnych sporów religijnych. Już wtedy powstawało wiele błędnych nauk co do Bóstwa Chrystusa i doskonalszego poznania Boga. I tak, współczesny św. Janowi Kerynt nauczał, że Jezus był tylko człowiekiem o wielkiej inteligencji, na którego w czasie chrztu zstąpił z nieba duchowy Chrystus w postaci gołębicy i pozostał z Nim do czasu męki. Różni nauczyciele powstałej wówczas gnozy szerzyli obok błędów chrystologicznych błędy moralne, antynomistyczne. Sędziwy uczeń Chrystusa, nie polemizując z błędną nauką heretyków, przestrzega, poucza i napomina wiernych w swoich listach, pisanych pod koniec I wieku z Efezu.
Pierwszy list nie wykazuje jednolicie przeprowadzonej myśli teologicznej. Takie tematy, jak: Bóg jest światłością, sprawiedliwością, życiem i prawdą, a przede wszystkich miłością, przewijają się z wielokrotnymi nawrotami przez cały list, następując po sobie równolegle. Podstawowe zagadnienie pierwszego listu, jak i czwartej Ewangelii brzmi: Kto wierzy w Jezusa jako Syna Bożego i Chrystusa, ten żyje w trwałej i żywej łączności z Bogiem oraz w braterskiej miłości.
Miłość Boga jest fundamentem i źródłem miłości bliźniego. Miłość ta nie tylko łączy nas z Ojcem i Synem tu na ziemi, jest również rękojmią późniejszego życia, które swą pełnię osiągnie w wieczności. To doskonałe życie wyjednał nam Chrystus. Pan, umierając na krzyżu jako ofiara przebłagalna za nasze grzechy i dając nam przykład jak mamy w bratniej miłości codziennie składać ofiarę. Dzięki tej miłości, poucza św. Jan, staliśmy się dziećmi Bożymi. Ten zarodek życia wiecznego otrzymujemy na Chrzcie św., a doskonalimy go przez bierzmowanie. W starożytnym chrześcijaństwie nie sam chrzest był dowodem przynależności do Chrystusa, lecz posiadanie Ducha Świętego.*

* Tekst napisany na podstawie wykładów z Nowego Testamentu prowadzonych przez ks. dr Jana Nowaka oraz komentarzy biblijnych.