Łączna liczba wyświetleń

sobota, 30 listopada 2013

Liścik odrzucenia

Dziś już cię nie ukocham, bo przecież muszę rozczesać włosy, podkręcić je na lokówce, pomalować paznokcie, posmarować kremem popękaną skórę, zrobić depilację, nałożyć makijaż... Cóż, nie mam dla ciebie czasu: od 7 do 15 pracuję, potem idę na zakupy (bo właśnie są fantastyczne przeceny), po nich mam umówionego dentystę, o 17 jest fajny film (który, wiesz, że zawsze oglądam), późnym wieczorem słucham audycji, potem jeszcze czytam książkę i piszę zaległe sprawozdanie, a przed snem robię obowiązkowy rachunek... wydatków. Tak więc w sumie brakuje mi jeszcze czasu na milion innych spraw, ach! Wybacz więc, ale naprawdę nie mogę dziś z tobą wypić małej czarnej. Hmm... może za miesiąc, albo... jak przyjdzie wiosna! Wtedy się zmienię. I w ogóle nie biorę pod uwagę, że możesz się nie zgodzić, więc... pa!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz