Łączna liczba wyświetleń

czwartek, 11 września 2014

Komnaty kontemplacji wg św. Teresy - cz.1.


Hiszpańska mniszka − karmelitanka i mistyczka − św. Teresa od Jezusa (św. Teresa z Avila; Teresa Wielka), żyjąca w pierwszej połowie XVI w., wraz ze św. Janem od Krzyża dokonała reformy zakonu karmelitańskiego, zakładając liczne fundacje i klasztory z pierwotną regułą swego zakonu (stąd nazwa karmelici bosi/karmelitanki bose). W przełomowym dziele, a jednocześnie duchowym testamencie, zatytułowanym Twierdza wewnętrzna (z 1577 r.) opisała drogę rozwoju duszy, która oddana kontemplacji dąży ku pełnemu zjednoczeniu z Chrystusem. W opisie święta posłużyła się metaforą siedmiu wewnętrznych komnat (analogicznie do siedmiu niebios) oraz bazowała na swych duchowych doświadczeniach.
Oto pokrótce streszczenie elementów poszczególnych etapów, jakie wyróżniła św. Teresa w kolejnych mieszkaniach, symbolizujących modlitewny wzrost duchowy:

Mieszkanie I
W komnacie pierwszej dusza charakteryzuje się znoszeniem w pokorze siebie samej w świetle Boga, którego poznaje.

Mieszkanie II
W komnacie drugiej dusza wytrwale dąży od pełnego wypełniania Woli Bożej, pomimo pokus i rozproszeń.
Św. Teresa wskazuje, że wszelkie przeszkody mogą obrócić się na korzyść człowieka, jeśli nie będzie on skupiał uwagi na sobie i przyjemnościach, lecz na miłosierdziu Bożym, które obejmuje ludzką grzeszność.

Mieszkanie III
W komnacie trzeciej dusza odczuwa bojaźń Bożą. Doznaje oschłości na modlitwie, ale znosi je dla większej pokory. Zna swą niegodność łask wyższych, na które nie zasłużyła uczynkami. Jednocześnie zdaje sobie sprawę, że dobro, które czyni, czynić powinna. Uczynki zatem nie mogą stanowić powód do pychy. Pokora w stosunku do uczynków prowadzi do dziękczynienia. W wyrzeczeniu się siebie (wynikającym z pokory) Wola Boża staje się wolą duszy ludzkiej.
Św. Teresa zaleca, by nie odmierzać drogi do Chrystusa centymetrem i by być odważnym w biegu określanym przez nią jako święta codzienność.
Posłuszeństwo przewodnikowi duchowemu może pomóc we wzroście duchowym.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz