Argument
ontologiczny św. Anzelma
Jego
dowód da się wysnuć z samego pojęcia Boga á
priori.
Św. Anzelm dokonał jedynego w swoim rodzaju
osiągnięcia: spróbował doprowadzić do uznania rzeczywistego
istnienia Istoty Najwyższej przy pomocy tylko logicznych środków.
W dziele Fides quaerens intellectum (Wiara szukająca
zrozumienia) napisał, że wierzymy zaiste, że jesteś czymś,
ponad co niczego większego nie można pomyśleć. W mowie
skierowane do Boga, w wierze – wyszedł od stwierdzenia czegoś w
intelekcie do stwierdzenia istnienia pomyślanego podmiotu w
rzeczywistości. Uważał, że rozważanie to ma moc tylko w jednym
przypadku: w odniesieniu do bytu ponad którego nie można pomyśleć
nic większego. Zanalizował samo pojęcie Boga. Kant nazwał to
dowodem ontologicznym istnienia Boga. A zatem, według św.
Anzelma coś, ponad co nic większego nie może być pomyślane,
istnieje bez wątpienia w intelekcie i w rzeczywistości.
św. Tomasz z Akwinu uznał przejście z porządku
logicznego do rzeczywistego za niedozwolone.
Argument
kosmologiczny
Argument
kosmologiczny za istnieniem Boga wyrasta z myśli Platona. Filozof
doszedł do wniosku, że boska dusza jest przyczyną zmieniającego
się świata, w którym jest ruch, rozkwit, rozwój. Musiała istnieć
Pierwsza Przyczyna świata, a jest nią Bóg. Dowód kosmologiczny
sformułował Arystoteles, powtórzył św. Tomasz z Akwinu, a
skrytykował Kant. Pierwsze trzy drogi na istnienie Boga św. Tomasza
są kosmologiczne, ponieważ wychodzą od istniejącego świata.
Myśliciel nazywa Boga Pierwszym Poruszycielem, Praprzyczyną, Bytem
koniecznym. Z Nim związana jest zmiana w świecie. Podobnie u
Leibnitza Bóg pojawia się jako pierwsza, dostateczna racja
wszystkich bytów
Kant
uważał za błąd rozumu szukanie przyczyny świata zmysłowego poza
nim. Poza tym twierdził. Że najpierw trzeba udowodnić, że Byt
Najwyższy istnieje, aby Go uznać za przyczynę świata.
Argument
teleologiczny
Wszechświat
jest tak skomplikowany, że musiał być zaplanowany przez Boga.
U
Platona to Demiurg kształtuje świat matematyczny. U Arystotelesa
jest idea Pierwszego Poruszyciela wszystkich ciał niebieskich (który sam jest nieruchomy). On jest celem przyciągającym wszystko
mocą swego dobra. U św. Tomasza z Akwinu Stwórca jest źródłem
odwiecznego porządku świata. Uporządkowanie świata jest wyrazem
mądrości Bożej.
Hipotezę
religijną podważał D. Hume.
Argument
teleologiczny został zakwestionowany przez XIX wieczną teorię
ewolucji (Darwin, potem w XX w. też R. Dawkins).
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz