Łączna liczba wyświetleń

środa, 15 lipca 2015

Filozofia osoby - cz.3.

Człowiek żyje i działa we wspólnocie. Aby współdziałanie człowieka we wspólnocie miało wartość najwyższą, czyli personalistyczną, musi spełnić dwa podstawowe warunki. Po pierwsze osoby działające z innymi we wspólnocie winny realizować dobro wspólne danej społeczności. Po drugie, przez swe działanie winny mieć możliwość urzeczywistniania swego własnego dobra osobowego. W filozofii kardynała Karola Wojtyły tego rodzaju współdziałanie nazywa się uczestnictwem. Daną wspólnotę nazywamy personalistyczną, jeśli zapewnia człowiekowi poszanowanie jego godności, wartości oraz pozwala na rozwój osobowy osoby. Pierwotnym i najwyższym wyrazem normy personalistycznej jest postawa miłości bliźniego oraz braterstwa. W sytuacji odwrotnej, gdy drugi człowiek staje się wrogiem, wspólnota chwieje się, jest zagrożona u podstaw i zaczyna zatracać swój człowieczy, osobowy charakter. Najpiękniejszą wersją życia ludzkiego jest znalezienie harmonii w realizowaniu dobra wspólnoty i dobra osobowego w taki sposób, aby oba te dobra były kompatybilne i uzupełniające się.
Wyróżniamy pozytywne i negatywne postawy człowieka wobec wspólnoty. Do głównych postaw pozytywnych (inaczej twórczych) należą: postawa solidarności i postawa sprzeciwu. Do głównych postaw negatywnych (czyli destrukcyjnych) należą: postawa konformizmu i postawa uniku. W postawie solidarności mamy do czynienia ze stałą gotowością do przyjmowania oraz realizacji zadań wspólnoty w celu dążenia do dobra wspólnego. W postawie sprzeciwu, z podkreśleniem, że chodzi tu o słuszny sprzeciw jakim jest reakcja na zło, człowiek wyraża postawę odpowiedzialności za dobro wspólne wspólnoty. Jeśli w danej społeczności nie można wyrazić słusznego sprzeciwu i nie ma możliwości dialogu, oznacza to, że jest ona źle ukształtowana. W postawie konformizmu człowiek ulega innym i nie angażuje się autentycznie w dobro wspólnoty. Przyjmuję postawę oportunisty, który dla własnych korzyści obiera pewną pozę. W postawie uniku człowiek wycofuje się z działań wspólnoty z powodu braku odpowiedzialności, obojętności i lęków.

Pozytywną formą życia wspólnotowego jest personalizm społeczny. Negatywnymi zaś: indywidualizm liberalny oraz totalitaryzm. W personalizmie społecznym państwo pełni rolę pomocniczą (subsidarną). Tym samym stara się zabezpieczyć prawa jednostki, jej wartość i godność. Priorytetem jest tutaj dobro osoby ludzkiej. W indywidualizmie liberalnym państwo nie interesuje się osobami wspólnoty, zostawiając je samym sobie. W totalitaryzmie wysiłek (w celu osiągnięcia dobra wspólnego) jest narzucony i w praktyce służy wąskiej grupie ludzi będących u władzy, depcząc dobro ogółu i godność poszczególnych jednostek (traktując je przedmiotowo i jako środki do celów). Zarówno indywidualizm, jak i totalitaryzm sprzeciwiają się personalistycznej formie życia wspólnotowego.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz