Podczas publicznej działalności Jezusa
zdarzyło się, że trzej apostołowie doznali szczególnego objawienia się ich
Mistrza. Było to wyjątkowe przeżycie modlitewne − misterium Bożego, duchowego
światła: Jezus zabrał z sobą Piotra,
Jakuba i Jana, i wyprowadził ich z dala od ludzi na wysoką górę. Tam przemienił
się w ich obecności. Jego ubranie stało się lśniąco białe tak, jak żaden
folusznik na ziemi nie potrafi wybielić (Mk 9,2−3). Prócz przemienionego Jezusa, ujrzeli ponadto proroków: Eliasza i
Mojżesza, którzy z Nim rozmawiali (Mk 9,4). Doświadczenie mistyczne było
głębokie i przejmujące: Piotr powiedział
do Jezusa: «Rabbi, dobrze, że tu jesteśmy. Postawimy trzy namioty: jeden dla
Ciebie, drugi dla Mojżesza, a trzeci dla Eliasza». Nie wiedział bowiem, co
powiedzieć, tak byli przestraszeni (Mk 9,6). W przeżyciu duchowym uczniów pojawiło się jednak wyjątkowe
doznanie, które przemieniło początkowy lęk w pokój serca: I pojawił się obłok, który ich zasłonił, a z
obłoku rozległ się głos: «On jest moim Synem umiłowanym. Jego słuchajcie!» (Mk
9,7).
Tak oto św. Marek ewangelista zobrazował
stan mistycznego doświadczenia apostołów, nie można [bowiem] usłyszeć
zmysłowo głosu Boga („cud” Boga mówiącego)[1]. Doznanie duchowe uczniów było
nagłe, intensywne i krótkie: Zaraz potem,
gdy się rozejrzeli, nikogo nie widzieli. Był z nimi tylko Jezus (Mk 9,8). Jednak znaczenie przemienienia miało być przez uczniów
rozpoznane dopiero po śmierci ich Mistrza na krzyżu. Wówczas odczytali w swych sercach, że
zadanie zapowiadanego Eliasza spełnił Jan Chrzciciel (zob. Mk 9,11−13). Co
najważniejsze zaś, ujrzeli misję Jezusa Chrystusa (Syna Człowieczego) jako
najdoskonalszą drogę miłości, prowadzącą do zbawienia − prawdziwe objawienie
Ojca Niebieskiego.
[1] Tekst z bloga
internetowego świeckiego teologa – Pawła Porębskiego:
www.wiara-rozumna.blog.onet.pl – opublikowany dnia 15.04.2012.
Na temat zmysłowego odbioru transcendencji
napisał również ks. prof. S. Zarzycki: Narcystyczne koncentrowanie się na
wrażeniach sensorycznych odcina człowieka od rzeczywistości Boskiej i poddaje
go idolowi samego wrażenia. Takie użycie zmysłów należy uznać za sprzeczne z
duchowością chrześcijańską. - S. Zarzycki, Zmysły [w:] Leksykon
duchowości katolickiej, red. M. Chmielewski, Lublin – Kraków 2002, s. 953.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz