Łączna liczba wyświetleń

niedziela, 21 października 2012

Przemienienie Jezusa



Podczas publicznej działalności Jezusa zdarzyło się, że trzej apostołowie doznali szczególnego objawienia się ich Mistrza. Było to wyjątkowe przeżycie modlitewne − misterium Bożego, duchowego światła: Jezus zabrał z sobą Piotra, Jakuba i Jana, i wyprowadził ich z dala od ludzi na wysoką górę. Tam przemienił się w ich obecności. Jego ubranie stało się lśniąco białe tak, jak żaden folusznik na ziemi nie potrafi wybielić (Mk 9,2−3). Prócz przemienionego Jezusa, ujrzeli ponadto proroków: Eliasza i Mojżesza, którzy z Nim rozmawiali (Mk 9,4). Doświadczenie mistyczne było głębokie i przejmujące: Piotr powiedział do Jezusa: «Rabbi, dobrze, że tu jesteśmy. Postawimy trzy namioty: jeden dla Ciebie, drugi dla Mojżesza, a trzeci dla Eliasza». Nie wiedział bowiem, co powiedzieć, tak byli przestraszeni (Mk 9,6). W przeżyciu duchowym uczniów pojawiło się jednak wyjątkowe doznanie, które przemieniło początkowy lęk w pokój serca: I pojawił się obłok, który ich zasłonił, a z obłoku rozległ się głos: «On jest moim Synem umiłowanym. Jego słuchajcie!» (Mk 9,7).  
Tak oto św. Marek ewangelista zobrazował stan mistycznego doświadczenia apostołów, nie można [bowiem] usłyszeć zmysłowo głosu Boga („cud” Boga mówiącego)[1]. Doznanie duchowe uczniów było nagłe, intensywne i krótkie: Zaraz potem, gdy się rozejrzeli, nikogo nie widzieli. Był z nimi tylko Jezus (Mk 9,8). Jednak znaczenie przemienienia miało być przez uczniów rozpoznane dopiero po śmierci ich Mistrza na krzyżu. Wówczas odczytali w swych sercach, że zadanie zapowiadanego Eliasza spełnił Jan Chrzciciel (zob. Mk 9,11−13). Co najważniejsze zaś, ujrzeli misję Jezusa Chrystusa (Syna Człowieczego) jako najdoskonalszą drogę miłości, prowadzącą do zbawienia − prawdziwe objawienie Ojca Niebieskiego.   



[1] Tekst z bloga internetowego świeckiego teologa – Pawła Porębskiego: www.wiara-rozumna.blog.onet.pl – opublikowany dnia 15.04.2012.
Na temat zmysłowego odbioru transcendencji napisał również ks. prof. S. Zarzycki: Narcystyczne koncentrowanie się na wrażeniach sensorycznych odcina człowieka od rzeczywistości Boskiej i poddaje go idolowi samego wrażenia. Takie użycie zmysłów należy uznać za sprzeczne z duchowością chrześcijańską. - S. Zarzycki, Zmysły [w:] Leksykon duchowości katolickiej, red. M. Chmielewski, Lublin – Kraków 2002, s. 953.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz