Chrześcijaństwo powstało na fundamencie
życia i działalności Jezusa Chrystusa, który urodził się w Palestynie za czasów
cesarza Augusta i poniósł śmierć krzyżową w Jerozolimie za panowania cesarza
Tyberiusza. Jezus wyrósł w narodzie żydowskim, w religii judaistycznej, która
miała już swą wielowiekową historię (sięgającą czasów Abrahama). Pod względem
religijnym można było zaobserwować w tym narodzie kilka stronnictw (ugrupowań). Ks. prof.
Mariusz Rosik w książce „Judaizm u początków ery chrześcijańskiej”, napisał: Nie mają (…) racji ci, którzy twierdzą, że
judaizm „był podzielony” na ugrupowania. Zdecydowana większość pobożnych Żydów
nie była ani faryzeuszami, ani saduceuszami, ani nie należała do innych
ugrupowań. Byli wyznawcami religii, którzy ulegali silniejszym lub słabszym
wpływom, argumentacjom i poglądom głoszonym przez członków poszczególnych
ugrupowań, nie znaczy to jednak, że całkowicie się z nimi utożsamiali (s.
140). Oto krótka notka o trzech z nich:
Faryzeusze – jedno z głównych stronnictw religijnych. Byli
głównymi przeciwnikami Jezusa i Jego nauki. Nazywano ich „uczeni w Piśmie” (choć
nie wszyscy znawcy Prawa byli faryzeuszami). Nie urodzili się kapłanami. Uważali,
że zaskarbienie sobie szczęścia i miłości Boga jest możliwe przez skrupulatne
przestrzeganie wszystkich przykazań dekalogu i przepisów Tory – Prawa
Mojżeszowego (613). Faryzeusz był przewodniczącym synagogi (rabin). Stronnictwo
faryzeuszy wierzyło w zmartwychwstanie ciał, życie pozagrobowe i nagrodę w
życiu przyszłym.
Saduceusze byli przedstawicielami arystokratycznych rodów
kapłańskich. Ugodowi wobec Rzymu (bardziej niż faryzeusze) nie cieszyli się
takim zaufaniem wśród ludu, jak faryzeusze. Saduceusze uważali się za jedynych
interpretatorów Prawa, lecz trzymali się tylko Prawa pisanego (z wykluczeniem
tradycji ustnej). Odrzucali wiarę w zmartwychwstanie ciał i życie pozagrobowe.
Stąd ich pytanie skierowane do Jezusa o to jak będzie wyglądało małżeństwo tej,
która wciąż wdowiała i w swoim ziemskim życiu w sumie miała 7 mężów.
Wspólnota z Qumran (żyjąca na północno-zachodnim wybrzeżu Morza
Martwego) została bliżej poznana odkąd w 1946 r. odkryto manuskrypty w grotach.
Prawdopodobnie większość jej członków należała do esseńczyków. Qumrańczycy
dążyli do odrodzenia religijnego w judaizmie palestyńskim. Stawiali sobie
wysokie wymagania etyczne i duchowe. Czynili to poprzez skrupulatne
przestrzeganie Tory i studium Biblii żyjąc na pustyni. Okres przygotowania do
stanu mniszego trwał 3 lata. Mężczyźni, którzy chcieli założyć rodzinę, mogli
to uczynić tylko jednorazowo (jednożeństwo).
Na tym tle rodzi się Kościół przyjmując nazwę od
Chrystusa (Mesjasza). Jezus za życia nauczał z mocą, a swą naukę potwierdzał
znakami (cudami). Bóg przez Niego uzdrawiał, okazywał łaskę, wskrzeszał,
odpuszczał grzechy. Jezus czynił to mocą Ojca, z którym był zjednoczony poprzez
miłość. Nauczyciel z Nazaretu wyróżniał się tym, że sam zgromadził uczniów,
podczas gdy do innych rabbich to uczniowie przychodzili, wybierając sobie
nauczyciela. Jezus powołuje ludzi prostych (rybaków) i grzesznych (np. celnik
Mateusz), ale właściwie przysposobionych do przyjęcia Dobrej Nowiny. Pośród
Jego uczniów są najbliżsi nazywani apostołami. Po śmierci i zmartwychwstaniu
Chrystusa uczniowie odczytali od swego Mistrza przekaz kontynuowania misji
głoszenia Ewangelii o zbawieniu na całym świecie. Na czele wspólnoty
chrześcijan staje Piotr.
Ewangelie opisują głównie działalność publiczną Jezusa
Chrystusa. Greckie Dzieje Apostolskie traktują o początkach Kościoła.
Koncentracja wydarzeń jest w Jerozolimie, w której w dniu Pięćdziesiątnicy
następuje zesłanie Ducha Świętego. Fakt ten łączy się z kerygmatem, którego
głównym tematem była prawda o Chrystusie ukrzyżowanym i zmartwychwstałym. Św.
Łukasz przedstawia to w perspektywie ekonomii zbawienia. Jezus stał się centrum
historii świata, bo historia realizuje swój najgłębszy sens. Od tej pory misje
apostolskie rozchodzą się na cały świat.
Początkowo w Jerozolimie Kościół gromadził się w domach
celem „łamania chleba” i modlitwy, dzieląc się wspólnymi dobrami. Nie była to
gmina odłączona od judaizmu, dlatego nadal przestrzegano Prawa Mojżeszowego i
poddawano się obrzezaniu. Byli to tzw. judeochrześcijanie. Drugim centrum rozkwitu
chrześcijaństwa była Galilea.
Poza Jerozolimą był Kościół w tzw. diasporze. Do tej właśnie
wspólnoty napisał Ewangelię św. Łukasz (po grecku). Tam liczebność chrześcijan
była siedmiokrotnie wyższa niż w Jerozolimie.
Ekspansja Kościoła umacnia jego strukturę
organizacyjną. W Jerozolimie było serce chrześcijaństwa, jednakże apostołowie
zakładali coraz więcej wspólnot kościelnych poza jej granicami. Dzieje Apostolskie, prócz apostołów,
wymieniają starszych – presbyteroi
(kapłanów) i episcopoi, którzy mieli
pieczę nad wspólnotami kościelnymi. Dzieje
wspominają też Siedmiu, którzy „obsługiwali stoły” (Dz 6,1-6)[1].
Struktura Kościołów Pawłowych jest natury
charyzmatycznej, jako owoc działania Ducha Świętego w ludziach o specjalnych
uzdolnieniach (charyzmatach). Wśród nich byli, m.in.: apostołowie (misjonarze),
prorocy (natchnieni Słowem Bożym) i nauczyciele (badający i szerzący
doktrynę).
W łonie chrystianizmu utworzyły się 2 stronnictwa:
1) chrześcijanie pochodzenia
żydowskiego, którzy podkreślali obowiązek zachowywania nadal Prawa
Mojżeszowego.
2) nawróceni z pogaństwa (helleniści),
którzy uważali, że Prawo przestało obowiązywać z chwilą przyjścia Chrystusa na
świat.
Pierwszym
męczennikiem był hellenista – św. Szczepan (zob. Dz 6,1-6). Po stronie
hellenistów opowiedział się św. Paweł i Barnaba. Pierwszy wykorzystał całą swą
wiedzę rabinistyczną (zdobytą przed nawróceniem) do argumentów „przeciwko”
Prawu (które było jak pedagog, który miał doprowadzić do Chrystusa, a po Jego
misji przestało mieć swe pierwotne znaczenie).
Kryzys tych dwóch spojrzeń doprowadził do zwołania tzw. Soboru Jerozolimskiego w 49 roku. Wypracowano tam kompromis pod
nazwą Dekretu Apostolskiego (Dz 15,1-35).
Nakazywał on nawróconym poganom zachowanie jedynie minimum Prawa, np.
powstrzymania się od pożywania mięsa ofiarnego ze świątyń pogańskich.
Helleniści nie musieli więc bezwzględnie przestrzegać Prawa. W roku 70 (za
cesarza Tytusa) zostaje zburzona świątynia jerozolimska. Powoli
judeochrześcijanie „grecyzują się”.
Chrześcijaństwo wywodzi się od Żydów, ale od 49 r.,
można powiedzieć, że od Greków.
Dzieje
Apostolskie
topograficznie rozpoczynają się w Jerozolimie, ale kończą w Rzymie. Stąd
stolicą chrześcijaństwa – Rzym.
* Tekst ułożony na podstawie
książki ks. prof. Daniela Olszewskiego "Dzieje chrześcijaństwa w
zarysie".
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz