Tylko jedno
światło jest w stanie rozświetlić całe ludzkie życie:
Światło, które jest w tobie.
Światło, które jest w tobie.
(ks. Mariusz Rosik, Zamyślenia świetlane)
Światłem dla duszy człowieka jest
Pan Bóg. Światłem jest też odnalezienie i podążanie wąską ścieżką
Bożą w labiryncie wewnętrznych doświadczeń. Poszukiwanie jej to wrażliwość
sumienia na głos Boga w duchowym sercu osoby ludzkiej. Owo doznanie duchowe psalmista
ujął w modlitwie: Pan światłem i zbawieniem
moim: kogóż mam się lękać? (Ps 27,1); Twoje
słowo jest pochodnią dla nóg moich, i światłem na mojej ścieżce (Ps
119,105).
Boże światło wskazuje kierunek i drogę
duchowego rozwoju. Światło Ducha Świętego jest umocnieniem w obliczu
nadchodzących zadań, wyzwań i wszelakich przeciwności w dalszej wędrówce na
ścieżkach ducha. W blasku Bożego światła dokonuje się też weryfikacja minionych
doświadczeń życia. Jasne spojrzenie wewnętrzne pozwala wyciągnąć mądre wnioski
na przyszłość, zwłaszcza wtedy, gdy człowiek ma za sobą wiele niepowodzeń. Modlitwa
pełna wiary uzdalnia człowieka do spojrzenia na siebie, innych i na całą
rzeczywistość niejako oczyma Boga (por. 1 Sm 16,7: Nie tak bowiem człowiek widzi <jak widzi Bóg>, bo człowiek patrzy
na to, co widoczne dla oczu, Pan natomiast patrzy na serce).
Drogą do Boga jest Jezus Chrystus. Syn
Człowieczy to najjaśniejsze Światło Stwórcy poprzez zjednoczenie z pochodnią
Miłości Ojca Niebieskiego: Światło
przyszło na świat (J 3,19); Światło
na oświecenie pogan (Łk 2,32); Żarliwością
rozpaliłem się o chwałę Pana, Boga Zastępów (1 Krl 19,10); Ja jestem światłością świata. Kto idzie za
Mną, będzie miał światło życia (J 8,12b). W Synu Bożym jest prawda, miłość
i moc życia, które pociągają ku pełnej komunii i jasności z Najwyższym.
W Bogu, poprzez miłość człowiek staje
się promieniem Chrystusa. W jedności z Ojcem Światłości (Jk 1,17) może odbijać
Jego blask: Kto spełnia wymagania prawdy,
zbliża się do światła, aby się okazało, że jego uczynki są dokonane w Bogu
(J 3,21). Dlatego też św. Paweł Apostoł zachęcał tych, których oczy były
jeszcze znużone snem słabości lub zamknięte z powodu grzechu: Zbudź się o śpiący, i powstań z martwych, a
zajaśnieje ci Chrystus (Ef 5,14).
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz