…w Piśmie Świętym jest również napisane, aby źle postępującego upominać a
jeśli to nie skutkuje o ile pamiętam jest napisane "weź dwóch lub trzech i
upomnij go a jeśli i to nie poskutkuje niech ci będzie jak niewierny lub
trędowaty" (mogę mylić kolejność wyrazów, bo piszę z pamięci, ale to nie
zmienia sensu zdania). Wybaczanie i miłość zgoda, pod warunkiem, że dana osoba
ma minimum dobrej woli…
SP.
Biblijne upomnienie braterskie (najpierw w cztery
oczy, potem w grupie, a na końcu, jak to nie pomoże, poprzez rozeznanie we
wspólnocie np. Kościoła), jest różnym (stopniowym) szukaniem rozwiązania problemów.
Ważny jest dialog pełen życzliwego podejścia.
Jezus uczył miłości bezinteresownej, tzn. takiej, w
której okazuje się miłość niezależnie od tego, czy ktoś ją odwzajemnia czy nie. Uczył, byśmy przebaczali nie tyle 7, lecz aż 77 razy,
tj. zawsze i nieskończenie. I też nie „pod warunkiem, że ktoś okaże dobrą
wolę”. Owszem łatwiej jest przebaczać żałującemu. Lecz jeśli nawet ktoś nie
żałuje, to jakżeż można nadal żywić do niego urazę i mu nie przebaczyć? Jezus przebaczał
zawsze. Przebacza i teraz, gdy nadal grzeszymy. Prawdziwy uczeń Chrystusa to ten, kto Go naśladuje w miłowaniu.
Na zło trzeba reagować, równocześnie walcząc o szanowanie
godności osoby ludzkiej. Dobra reakcja na zło to już bardzo dużo. Zrozumienie
bliźniego to ogromny krok naprzód. Jego nawrócenie to wielki sukces.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz