Łączna liczba wyświetleń

środa, 14 maja 2014

Historia Dawida - cz.7.



Kuszyta, najemny wojownik, przyniósł wieść o Absalomie. Żołnierz pomylił się jednak sądząc, że przynosi dobrą nowinę. Dawid rozpaczał po śmierci swego syna i nad jego grzechem. Jego żal wzbudził w żołnierzach smutek (mimo wygranej), dlatego też dowódca wojska nakłonił króla, by ten wyszedł do tych, którzy wrócili z pola bitwy. Powiedział mu bowiem: Okazujesz miłość tym, którzy cię nienawidzą, a nienawiść okazujesz tym, którzy cię kochają (2 Sm 19,7). Dawid posłuchał Joaba i wyszedł do żołnierzy.
W późniejszym czasie król chciał zastąpić ambitnego i bezwzględnego dowódcę wojska (Joaba) Amasem (Judejczykiem). Wolę swą zapisał w testamencie dla swego następcy (Salomona).
Kiedy Dawid wracał do Jerozolimy (po tym, jak ratował się ucieczką przed swym zbuntowanym synem, który samowolnie objął władzę, a teraz już nie żył), spotkał Szimeiego. Ten, który wcześniej mu złorzeczył, teraz został przez króla ułaskawiony. Dawid nie pragnął bowiem dla niego zemsty ani tym bardziej kary śmierci, której domagali się dwaj bracia: Joab i Abiszaj.
Następnie Meribbaal (wnuk Saula) ukłonił się nisko Dawidowi mówiąc o kłamstwie swego sługi – Siby. Dodatkowo przyznał, że na znak żałoby podczas jego nieobecności w Jerozolimie zaniechał higieny osobistej i czystości ubioru. Meribbaal dobrowolnie uznał więc władzę Dawida. I tym razem król go nie zabił, ponieważ pamiętał o obietnicy danej Jonatanowi (który był ojcem Meribbaala).
Przyjaciel Dawida – Barzillaj, który wielokrotnie służył mu pomocą, został zaproszony przez króla na jego dwór. Ze względu jednak na wiek (80 lat) poprosił o możliwość pozostania we własnym domu. Chciał bowiem umrzeć i spocząć obok swych przodków. Dawid zgodził się, pobłogosławił go i okazał łaskę wdzięczności jego synowi – Kimchamowi, który to wyruszył z królem do stolicy.
Tzw. drugorzędne żony Dawida, które współżyły z jego synem – Absalomem, zostały oddalone do strzeżonego miejsca, otrzymując zabezpieczenie materialne. Żyły w zamknięciu i jak wdowy.
Panowanie Dawida podniosło prestiż Południa (Judy), a zarazem wywołało wielki sprzeciw Północy, gdzie żyło aż 10 z dwunastu plemion Izraela. W państwie rodziły się obozy niezadowolenia.
Zadanie stłumienia powstania Dawid powierzył nowo mianowanemu wodzowi swego wojska – Amasie. Człowiek ten dowodził jednak bardzo krótko, ponieważ król, zawiedzony powolnym tempem jego działań, przekazał dowództwo Abiszajowi. Kiedy Amasa rozpoczął pościg za inicjatorem buntu – Szebą (Beniaminitą), został zamordowany przez Joaba, który chciał odzyskać utracone stanowisko dowódcy. Szeba natomiast, znalazłszy schronienie przy północnej granicy Izraela w Abel-Bet-Maaka, został wydany przez mieszkańców miasta (którzy w ten sposób chcieli ocalić swe miasto od zagłady najeźdźców) i stracony. W ten sposób zakończyło się powstanie i Dawid ponownie odzyskał panowanie nad całym Izraelem.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz