Wyśmianie i pogarda okazywana człowiekowi
to formy okrutnego poniżania. Również i Jezus tego doświadczył:
Gdy Jezus
przyszedł do domu zwierzchnika i zobaczył fletnistów oraz tłum zgiełkliwy,
rzekł: «Usuńcie się, bo dziewczynka nie umarła, tylko śpi». A oni wyśmiewali
Go
(Mt 9,23−24).
Na widok
Jezusa Herod bardzo się ucieszył. Od dawna bowiem chciał Go ujrzeć, ponieważ
słyszał o Nim i spodziewał się, że zobaczy jaki znak, zdziałany przez Niego. Zasypał
Go też wieloma pytaniami, lecz Jezus nic mu nie odpowiedział. Arcykapłani zaś i
uczeni w Piśmie stali i gwałtownie Go oskarżali. Wówczas wzgardził Nim
Herod wraz ze swoją strażą; na pośmiewisko kazał ubrać Go w lśniący
płaszcz i odesłał do Piłata (Łk 23,8−11).
Ci zaś, którzy przechodzili obok, przeklinali
Go, potrząsali głowami, mówiąc: «Ej, Ty, który burzysz przybytek i w trzech
dniach go odbudowujesz, zejdź z krzyża i wybaw samego siebie!» Podobnie
arcykapłani wraz z uczonymi w Piśmie drwili między sobą i mówili:
«Innych wybawiał, siebie nie może wybawić. Mesjasz, król Izraela, niechże teraz
zejdzie z krzyża, żebyśmy widzieli i uwierzyli». Lżyli Go także ci, którzy
byli z Nim ukrzyżowani (Mk 15,29−32).
Skoro Pana Jezusa spotykało takie lekceważenie
i przejawy nienawiści, to cóż dopiero nas – ludzi pełnych słabości? Jezus
powiedział więc: Jeżeli Mnie prześladowali, to i was będą prześladować (J 15,20); Będziecie w nienawiści u
wszystkich z powodu mego imienia (Mt 10,22). Dodawał jednak otuchy
pragnącym Go naśladować: Nie
bójcie się tych, którzy zabijają ciało, lecz duszy zabić nie mogą. (Mt 10,28);
Błogosławieni jesteście, gdy [ludzie] wam urągają i prześladują was, i gdy z
mego powodu mówią kłamliwie wszystko złe na was. Cieszcie się i radujcie, albowiem
wasza nagroda wielka jest w niebie. Tak bowiem prześladowali proroków, którzy
byli przed wami (Mt 5,11−12);
Na świecie doznacie ucisku, ale miejcie
odwagę: Jam zwyciężył świat (J 16,33).
Pozdrawiam,
Marta.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz