Kiedy najwięcej czasu schodzi
człowiekowi na modlitwy i zewnętrzne rytuały religijne, a na dalszym planie
pozostaje bliźni, który jest obok i potrzebuje pomocy, to znak, że brakuje
właściwej hierarchii wartości w postawie chrześcijańskiej. Zatracenie
wrażliwości na drugiego człowieka zobrazował św. Paweł w Pierwszym Liście do
Koryntian: Gdybym mówił językami ludzi i
aniołów, a miłości bym nie miał, stałbym się jak miedź brzęcząca albo cymbał
brzmiący (1 Kor 13,1).
Powszechnie dla rodziców skarbem są
dzieci. Człowiek bardzo często boi się stracić najbliższych, ale i zdrowie,
pracę, dobra materialne, poczucie stabilizacji i bezpieczeństwa, zaufanie
przyjaciół. To są różne skarby i wartości.
Gdy nie ma się nic lub bardzo mało, człowiek
szczególnie ceni to, co otrzymuje i jest wdzięczny. W ubóstwie i w cierpieniu
każde, nawet najdrobniejsze dobro i miłość są drogocennym darem. Stąd
przysłowie: Prawdziwych przyjaciół
poznajemy w biedzie.
Dusza pozwala człowiekowi miłować w
sposób niemal doskonały (Boży). Miłość wpisana jest w istotę człowieczeństwa i
życia ludzkiego. Bez miłości człowiek nie jest spełniony. Sensem życia
człowieka jest miłość.[1]
Niespokojne jest serce ludzkie, dopóki
nie spocznie w Bogu (św. Augustyn z Hippony). Miłość pozwala człowiekowi doświadczać pełni życia. Serce
uwrażliwia na drugiego człowieka. Miłość zaczyna się od otwarcia serca. Początkiem
miłowania jest postawa życzliwości i tolerancji. Starając się na różne sposoby
na co dzień żyć miłością Chrystusową, można znaleźć prawdziwy i największy skarb:
Tak więc trwają wiara, nadzieja, miłość -
te trzy: z nich zaś największa jest miłość (1 Kor 13,13).
Każdy posiada duchowy skarb w sercu, które może miłować. Oddanie czasu, talentów; wzniesiona modlitwa do Stwórcy; życzliwe słowo; okazanie przebaczenia i pomocy drugiemu człowiekowi, mogą być wyrazem miłości na wzór Chrystusa − skarbem miłym Bogu: Bo gdzie jest twój skarb, tam będzie i serce twoje (Mt 6,21).
Każdy posiada duchowy skarb w sercu, które może miłować. Oddanie czasu, talentów; wzniesiona modlitwa do Stwórcy; życzliwe słowo; okazanie przebaczenia i pomocy drugiemu człowiekowi, mogą być wyrazem miłości na wzór Chrystusa − skarbem miłym Bogu: Bo gdzie jest twój skarb, tam będzie i serce twoje (Mt 6,21).
Najcięższą próbą dla serca jest miłość
tych, którzy wyrządzają krzywdę (por. Łk 6,27). Jednakże nie ma na ziemi większej rzeczy nad cierpienie i ofiarowanie życia za
tych, których się kocha[2] (por. J 15,13).
Pozdrawiam,
Marta.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz