Łączna liczba wyświetleń

środa, 25 lipca 2012

Poddawany próbom


Nauka Jezusa była piorunującym zwrotem w dotychczasowym oglądzie wiary Żydów, ponieważ stanowiła odejście od dotychczasowego rozumienia wielu zagadnień religijnych. Żydzi czuli się zagrożeni, odbierając naukę i zachowanie Jezusa jako „zgorszenie”. Było to spowodowane zerwaniem Jezusa z dotychczasowym (ówczesnym) sposobem myślenia i interpretowania Pisma oraz przepisów prawa Mojżeszowego. Światopogląd faryzeuszy i uczonych w Piśmie zaczął poważnie chwiać się w podstawach. I było to tym bardziej zdumiewające, że wstrząsu religijnego dokonywał ubogi Cieśla z Nazaretu. Jego śmiałość w podważaniu ich porządku i władzy wywoływała gniew i sprzeciw. Syn Maryi bezpardonowo kwestionował błędne interpretacje zapisów biblijnych[1]. Cokolwiek jednak „podważał” – to uzasadniał i wyjaśniał, zdumiewając reinterpretacją Objawienia Bożego. Przykładów na to jest mnóstwo − i to w samej Biblii. Oto jeden z nich, w którym spór dotyczył tekstu Mojżesza:
Wykształceni i „biegli” w znajomości prawa faryzeusze chcąc Go [tj. Jezusa] wystawić na próbę, pytali Go, czy wolno mężowi oddalić żonę (Mk 10,2), czyli rozwieść się. Jezus nie dał od razu odpowiedzi, ale zadał pytanie wskazując, że liczy się z Pismem Świętym: Odpowiadając zapytał ich: «Co wam nakazał Mojżesz?» (Mk 10,3). Faryzeusze skorzystali z okazji na wykazanie się znajomością przepisów prawa i rzekli: «Mojżesz pozwolił napisać list rozwodowy i oddalić» (Mk 10,4). Bo rzeczywiście, takie było prawo: Jeśli mężczyzna poślubi kobietę i zostanie jej mężem, lecz nie będzie jej darzył życzliwością, gdyż znalazł u niej coś odrażającego, napisze jej list rozwodowy, wręczy go jej, potem odeśle ją od siebie (Pwt 24,1). W tej sprawie zdanie kobiety w żadnym wypadku nie było brane pod uwagę, nawet jeśli kochała swego męża i chciała z nim zostać. Ponadto, po śmierci drugiego męża nie mogła wrócić do pierwszego: nie będzie mógł pierwszy jej mąż, który ją odesłał, wziąć jej powtórnie za żonę jako splugawionej (Pwt 24,4). Znając prawo Jezus wyjaśnił (od strony psychologicznej i socjologicznej) przyczynę dyspensy Mojżesza, a następnie zaakcentował, że Pan Bóg jest pierwszym Autorytetem, którego należy słuchać: Wówczas Jezus rzekł do nich: «Przez wzgląd na zatwardziałość serc waszych napisał wam to przykazanie. Lecz na początku stworzenia Bóg stworzył ich jako mężczyznę i kobietę: dlatego opuści człowiek ojca swego i matkę i złączy się ze swoją żoną, i będą oboje jednym ciałem. A tak już nie są dwoje, lecz jedno ciało. Co więc Bóg złączył, tego człowiek niech nie rozdziela!» (Mk 10, 5−9; zob. Rdz 1,27; 2,24). Tym samym Jezus cofnął rzekome przywileje mężczyzn unieważniając dawny przepis ludzki (prawa Mojżeszowego) i przypomniał, że małżeństwo jest nierozerwalne.

W ten sposób Jezus oczyszczał autentyczną ideologię mesjańską Starego Testamentu od naleciałości narodowo-politycznych[2]. To, czego uczył, szokowało właśnie dlatego, że nikt przed Jezusem nie odważył się zweryfikować (pod względem poszukiwania Prawdy) litery prawa. Do tego stopnia Żydzi poszli za literą, że prawo stało się jak „bóg − surowy sędzia”, wobec którego trzeba być bezwzględnie posłusznym. Dzisiejszy fundamentalizm i literalne odczytywanie Pisma Świętego są smutnym przykładem kopiowania tamtych zamierzchłych postaw.
Jezus wywoływał gwałtowne emocje. Bywało, że nawet apostołowie w dobrej intencji zwracali Mu uwagę (zob. J 6,53–66; Mt 15,11–12). Dla uczonych w Piśmie i faryzeuszy Jezus był szaleńcem i bluźniercą, gdyż przedstawiał siebie jako Syna Bożego i Mesjasza[3] (zob. Mt 26,63–65; Łk 5,21; J 10,33.36). Pogardzanie Synem Maryi objawiało się licznymi atakami słownymi i inwektywami. Wątpiący poddawali Go próbom, prowokowali i toczyli spory merytoryczno-etyczne o treściach teologicznych, moralnych i egzystencjalnych. W ostateczności doszło do skazania Jezusa na śmierć krzyżową.


Pozdrawiam, Marta.



[1] Zob. przypis [w:] Pismo Święte Starego i Nowego Testamentu. Najnowszy przekład z języków oryginalnych z komentarzem, oprac. Zespół Biblistów Polskich, Wyd. Św. Paweł, Wrocław 2008, s. 2160.
[2] P. Porębski, Wykłady teologiczne wiary rozumnej na portalu internetowym świeckiego teologa, Wyd. Coriolanus, Kielce 2011, s. 375.
[3] Tenże, Wiara rozumna świeckiego teologa, Wyd. Coriolanus, Kielce 2010, s. 155.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz