Łączna liczba wyświetleń

piątek, 8 czerwca 2012

Reakcje Jezusa cz.2.


cz.2. Wobec jakości wiary ludzi.

Pan Jezus bardzo często zwracał uwagę na jakość wiary ludzi, których spotykał. Uczył, jak bardzo jest ona ważna i potężna w symbiozie współdziałania człowieka z Bożym Aktem Miłującym (por. Łk 17,6). Dlatego też bolał nad brakiem wiary (Mk 16,14) i uczył o zawierzeniu Bogu (por. Łk 12,22−31). Smuciła Go mała wiara Piotra: Czemu zwątpiłeś, małej wiary? (Mt 14,31) i innych (zob. Mt 6,30; 8,26; 16,8; 17,20; Łk 12,28). Lęk podczas burzy na jeziorze czy załamanie przy kroczeniu po wodzie symbolizują zmienną (chwiejną) postawę ludzi w wierze. 

Na prośbę słabych uczniów: Przymnóż nam wiary (Łk 1,5) Jezus modlił się prosząc za nimi (por. Łk 22,32). Na wiarę jednak trzeba się otworzyć i o tym decyduje człowiek. Wiarę (jako wewnętrzne zaakceptowanie) rozpoczyna otwarcie swego serca na Boga i przyjęcie Jego łaski. Wiarę wzmacnia poszukiwanie Prawdy i zrozumienia. Wyrazem wiary jest miłość i modlitwa (nawet ta w ciemności, zniechęceniu, kiedy nie ma jasności, pojawia się niepewność, obawa, kiedy coś się załamuje i przychodzi próba). Wiara rozumna jest wzmocnieniem na trudne momenty w życiu.

Gdy Jezus zobaczył u kogoś głęboką wiarę, był niezwykle poruszony i publicznie chwalił tę postawę. Tak było w przypadku Syrofenicjanki wstawiającej się za swoją córką, do której zwrócił się ze słowami: O niewiasto, wielka jest twoja wiara (Mt 15,28; por. Mk 7,24−30) i setnika z Kafarnaum proszącego o uzdrowienie swego sługi, o którym powiedział: U nikogo w Izraelu nie znalazłem tak wielkiej wiary (Mt 8,10; por. Łk 7,9). Tak ogromne wyróżnienie ze strony Jezusa było równocześnie wskazaniem, że ktoś spoza kręgu Jego najbliższych uczniów może być człowiekiem wielkiej wiary. Tym samym uczył szacunku do innych i pokory. Niejednokrotnie Jezus zachwycał się też wiarą ludzi udręczonych i cierpiących podkreślając, że żywa i mocna wiara prowadzi do życia w wolności: Córko, twoja wiara cię ocaliła (Mt 9,22 ; zob. też: Mk 5,34; 10,52; Łk 7,50; 8,48; 17,19; 18,42).

Wiara w Jezusa stała się jutrzenką nadziei życia wiecznego: Panie! Ja mocno wierzę, żeś Ty jest Mesjasz, Syn Boży, który miał przyjść na świat (J 11,27).  

Wyznanie wiary w Jezusa jako Pana i Zbawiciela umożliwia dostrzeżenie w wierze dynamiczności działania łaski Bożej w człowieku, która przemienia go wewnętrznie, niejednokrotnie uwalniając od egocentryzmu, grzechu i choroby (por. Mt 9,2; Mk 2,5). Przez żywą wiarę następuje stopniowe upodobnienie człowieka do Jezusa w czynnej postawie miłości.


Pozdrawiam, Marta.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz