Łączna liczba wyświetleń

sobota, 29 grudnia 2012

Źródło dobra


Bóg jako źródło dobra i miłości ze względu na swą istotę i naturę nie może być autorem zła. W Księdze Rodzaju, w której zostało zobrazowane stworzenie świata i człowieka, pojawia się jak refren zdanie, że to, co uczynił Bóg było dobre (Rdz 1,10.12.18.21.25), a nawet bardzo dobre (Rdz 1,31). Akt stwórczy był tchnieniem Bożej miłości. Człowiek otrzymał to, co dobre od Stworzyciela. Wszystko jest darem.[1]
W Księdze Psalmów znajduje się wiele wersetów wychwalających dobroć Boga, np.: Pan jest dobry (Ps 25,8; 145,9); Skosztujcie i zobaczcie, jak dobry jest Pan (Ps 34,9; 100,5); Panie, jesteś dobry i pełen przebaczenia (Ps 86,5); Chwalcie Pana, bo dobry (Ps 106,1; 136,1); Dziękujcie Panu, bo jest dobry (Ps 118,1); Wysławiajcie Pana bo dobry (Ps 118,29).
W Nowym Testamencie pojawiają się słowa Jezusa, który powiedział: Jeden tylko jest Dobry (Mt 19,17); Nikt nie jest dobry, tylko sam Bóg (Mk 10,18; Łk 18,19). Wielu świętych miłowało Boga, dla Niego poświęcając swe życie, jak np. św. Teresa od Dzieciątka Jezus, która pełna zachwytu zanotowała w swym dzienniczku: Jaki Pan Bóg jest dobry![2] Kocham wszystko, co mi Bóg daje.[3]
Syn Człowieczy − Jezus Chrystus poprzez życie jako oddanie ludziom w miłości (aż po Krzyż), zjednoczył się całkowicie z Bogiem-Ojcem. Dlatego też powiedział o sobie samym: Ukazałem wam wiele dobrych czynów pochodzących od Ojca (J 10,32); Ja jestem dobrym pasterzem. Dobry pasterz daje życie swoje za owce (J 10,11). Stąd też św. Tomasz a Kempis wyraził prawdę: Kto znalazł Jezusa, znalazł skarb; owszem, dobro ponad wszelkie dobra.[4]
Pan Bóg uzdolnił człowieka do czynienia dobra poprzez tchnienie w jego ciało duszy, dzięki której może miłować. Miłująca dusza w człowieku jest arcydziełem Boga. Człowiek posiadający w sobie miłość zdolny jest do wielkich czynów. Choć czasem słaby, ma wielką moc – moc czynienia dobra[5] na wzór Jezusa Chrystusa.  
Tyle jest w nas dobra, ile jest w nas Boga.[6] Dobro mające swe źródło w Bogu rozprzestrzenia się poprzez wiarę i otwarcie na działanie Aktu Miłującego. Ponadto każdy dobry czyn generuje dobrą energię, która ma w sobie moc oczyszczającą[7] i jest łaską. Dzięki dobru i miłości Wszechświat żyje i brzmi nieustanną symfonią.


[1] Aldona Różanek, Myśli optymistyczne, Księgarnia św. Jacka, Katowice 2010, s. 58.
[2] Św. Teresa od Dzieciątka Jezus, Dzieje duszy, Wyd. OO. Karmelitów Bosych, Kraków 1988, s. 65.
[3] Tamże, s. 286.
[4] Tomasz a Kempis, O naśladowaniu Chrystusa, Wyd. Apostolstwa Modlitwy, Kraków 1972, s. 104.
[5] Paweł Porębski, Wykłady teologiczne wiary rozumnej na portalu internetowym świeckiego teologa, Wyd. Coriolanus, Kielce 2011, s. 230; 709.
[6] Ks. Piotr Pawlukiewicz.
[7] Paweł Porębski, Człowiek byt niemal doskonały: na podstawie Pisma Świętego, Wyd. Coriolanus, Kielce 2009, s. 98−99.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz